Tu umieszczamy tematy dotyczące łuszczycy w ujęciu ogólnym, czyli zwykle nie pasujące do innych działów.
Awatar użytkownika
 szater
#21438
to moze byc wszystko co związane z chorobami skóry :P
Jest problem to fakt....konieczna wizyta u lekarza dermatologa jedynie on moze postawic diagnoze...gdybanie niestety w tym wypadku niewiele pomoże. :notguilty:
 zilo90
#21439
zaczęło się od podrapania klatki piersiowej, która swędziała. Takie coś się zrobiło i już tydzień to mam. Nie na żadnej łuski. Nie powiększa się. Czy prawdopodobieństwo że to łuszczyca jest duże?
Awatar użytkownika
 puma
#21442
mi to bardziej wygląda na grzybicę ale 100% pewności to nie mam. kup sobie nizoral w saszetkach i namydlaj się w kąpieli jedną saszetką, posiedź z tą pianą ile się da, po kilku dniach będziesz widział czy skóra reaguje- jak nie pomoże to na pewno nie zaszkodzi.
 zilo90
#21611
Mam jeszcze jedno pytanie. Czy jak zdrapię łuskę i są drobne kropelki krwi to na 100% jest łuszczyca czy może być jeszcze coś innego? U lekarza już byłem ale rodzinnego. Nic ciekawego mi ten pan nie powiedział. Dał tylko maść z wit. A. Do dermatologa mam termin za tydzień, więc może mi coś podpowiecie???
Awatar użytkownika
 szater
#21617
Gdy po zdrapaniu łusek błyskawicznie pojawiają się kropelki krwi – to objaw Auspitza, nazywany też krwawą rosą.To własnie jest 100% objaw łuszczycy. :notguilty:
Awatar użytkownika
 henia
#21621
zilo90 pisze:[...]U lekarza już byłem ale rodzinnego. Nic ciekawego mi ten pan nie powiedział[...]więc może mi coś podpowiecie???
Obawiiam się, że ten dermatolog Twój, też nic Ci ciekawego nie powie. Leczenie ł. polega niestety na szukaniu swojego srodka - u jednych: to cegnolina, u innych dziegcie a jeszcze innym i same dermokosmetyki pomagają. Jedno musisz sobie wdrukować do łebka - systematyczność - od dziś, niech ta cecha stanie się też Twoją mantrą.
Nie szalej, podejdź do problemu tak jak do kazdeje innej przeszkody życiowej - trzeba ją przeskoczyć, i tyle. Powodzenia :)
 zilo90
#21623
A czy to normalne, że po tej maści o której pisałem nie ma łuski wcale? Miejsca na której była zrobiły się jaśniejsze.
 zilo90
#21631
To mnie pocieszyliście nie ma co :) Ja nadal mam mała nadzieję, że to nie łuszczyca, ale jeśli nie to trudno. Mam nadzieję tylko, że moja ł. będzie podatna na leczenie i remisje będą długie. Najbardziej boję się, że mogę mieć zapalenie stawów, bo kocham sport i nie wyobrażam sobie życia bez niego. Pomyślcie o mnie jak się modlicie. Może będzie cud i to nie to choróbsko :)