- 24 mar 2012, o 13:54
#10320
Witam, mam na imię Ola, mam 22 lata. Od 4 lat choruje na łuszczycę.
Choroba pojawiła się u mnie pierwszy raz po zastosowaniu kuracji lekiem izotek ( leczy trądzik), lekarz twierdził że to normalne że skóra jest sucha i po jakimś czasie zejdą mi zmiany które pojawiły się na głowie. Okazało się inaczej i do tej pory od małej plamki zmagam się z nią na całej głowie i innych częściach ciała.
Jest mi bardzo ciężko o tym pisać, pierwszy raz mówię o tym otwarcie. Robię wszystko żeby nikt o tym nie dowiedział się i boję się że przyjdzie taki czas że będę musiała wszystkim , w pracy , rodzinie ,znajomym, powiedzieć co się dzieje z moją skórą i na co choruje.
Strużkami lecą mi łzy , nie mogę pogodzić się z tą chorobą , jestem cały czas przekonana że z nią wygram, że to jest przejściowe do uleczenia ale lekarz mi mówi że muszę nauczyć się z nią żyć .
Jak możecie napiszcie jak powiedzieliście innym o tej chorobie ? Jak to przyjeli ?
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
Choroba pojawiła się u mnie pierwszy raz po zastosowaniu kuracji lekiem izotek ( leczy trądzik), lekarz twierdził że to normalne że skóra jest sucha i po jakimś czasie zejdą mi zmiany które pojawiły się na głowie. Okazało się inaczej i do tej pory od małej plamki zmagam się z nią na całej głowie i innych częściach ciała.
Jest mi bardzo ciężko o tym pisać, pierwszy raz mówię o tym otwarcie. Robię wszystko żeby nikt o tym nie dowiedział się i boję się że przyjdzie taki czas że będę musiała wszystkim , w pracy , rodzinie ,znajomym, powiedzieć co się dzieje z moją skórą i na co choruje.
Strużkami lecą mi łzy , nie mogę pogodzić się z tą chorobą , jestem cały czas przekonana że z nią wygram, że to jest przejściowe do uleczenia ale lekarz mi mówi że muszę nauczyć się z nią żyć .
Jak możecie napiszcie jak powiedzieliście innym o tej chorobie ? Jak to przyjeli ?
Pozdrawiam wszystkich serdecznie