- 20 sty 2014, o 21:27
#21272
Jesteś Aniu ciągle tą samą osobą, nawet jeszcze droższą i bardziej kochaną niż przed ślubem, bo Wasz węzeł małżeński bardziej się zacisnął. Jestem przekonana, że Twój mąż martwi się o Ciebie, może jednak nie potrafi Cię pocieszyć w potrzebie, nie wszyscy mężczyźni umieją ubrać w miłe słowa swoją troskę. Bądź dzielna, nie poddawaj się stresowi, próbuj leczenia tą cygnoliną, którą masz, w/g wskazówek na forum, jeśli masz możliwości kąpieli w wannie, to kąp się w płatkach owsianych lub w siemieniu lnianym, nawilżaj całe ciało. Postaraj się często zaglądać na forum i opisywać skutki swojego leczenia, być może potrzebne Ci będą jakieś podpowiedzi. Powodzenie w leczeniu w dużej mierze zależy od Ciebie, jak się wyluzujesz, uspokoisz, to i choroba trochę odpuści.
Viber, WhatsApp nr.tel na priv.