Jesteś nowy(a) na forum? Przywitaj się, przedstaw, napisz kilka słów o sobie, swoich zainteresowaniach, jak rozpoczęła się u Ciebie łuszczyca.
 tośka
#9538
Witaj "szater"
W tym przypadku, to nie jest nalewka do picia. Fakt, robi się ją na bazie spirytusu, ale nie pije ;) , gdyż konwalie są trujące. Tą nalewką smaruje się chore miejsca, pokryte łuszczycą. Osobiście nie wiem jak działa i czy jest skuteczna, ale są wyjątki, na które działa i pomaga. Zawsze warto spróbować. Przecież nie mam nic do stracenia :) .
Pozdrawiam serdecznie.
Awatar użytkownika
 szater
#9546
Droga Tosiu wiem co to jest nalewka na konwaliach,stosowali ja juz ludzie na forum xd , nie słyszałam aby komus ta mikstura pomogła,o innych skutkach stosowania .....to był żart
Awatar użytkownika
 Paweł
#9551
Witaj Tosiu :)

O tej nalewce też słyszałem. Ale nie słyszałem żadnych pozytywnych opinii na temat jej stosowania.
 tośka
#9557
Chcecie mnie dobić? :(
Marzy mi się choć roczny czas remisji....żeby odpocząć po 25 latach męczarni.
Swoją drogą podziwiam forumowiczów, którzy "polubili" panią łuszczycę, mnie jakoś to nie wychodzi. Szczerze jej nienawidzę i życia z nią. Gdyby miała łeb, to bym ją jej "uciachała" bez znieczulenia :angry: Jednak cieszę się, że jestem z Wami.
Pozdrawiam.