Jesteś nowy(a) na forum? Przywitaj się, przedstaw, napisz kilka słów o sobie, swoich zainteresowaniach, jak rozpoczęła się u Ciebie łuszczyca.
Awatar użytkownika
 ali
#874
Cześć wam tu wszystkim i każdemu z osobna. Właśnie postanowiłam do Was dołączyć - chociaż wcale nie jestem zachwycona moja chorobą :(
Od małego ciągle na coś chorowałam -przewlekle ciągnie się za mną Alopecia Areata - łysienie plackowate - choroba autoimmunologiczna z autoagresji, a teraz gratisowo - łuszczyca :)

A więc to ja łysa i parchata :))
Awatar użytkownika
 Piołun
#875
Cześć ! a możesz coś napisać o Twoim trybie życia ,sposobie odżywiania,leczeniu.
Pytam bo dość poważne schorzenia u Ciebie i to już od dziecka.
 konto usunięte
#878
Witaj ali! Ładny nick :) Będzie awatarek?
ali pisze:Właśnie postanowiłam do Was dołączyć - chociaż wcale nie jestem zachwycona moja chorobą :(
Nikt z nas zachwycony nie jest. To forum jest lepsze od poczekalni u lekarza, gdzie też można się doświadczeniami wymienić :)
Brawo dla twórcy!
ali pisze:Od małego ciągle na coś chorowałam -przewlekle ciągnie się za mną Alopecia Areata - łysienie plackowate - choroba autoimmunologiczna z autoagresji, a teraz gratisowo - łuszczyca :)
Współczuję! Ja też byłam chorowitym dzieckiem. Niewykluczone, że gdyby nie antybiotyki, pewnie moje życie byłoby krótsze.
Ale ciekawą rzecz napisałaś: łysienie plackowate. Zdaje się, że mój ojciec (1906-1984) miał tę chorobę. Od kiedy pamiętam, był łysy, bardzo podobny do Kojaka :D
Czyżby łuszczyca miała z tą chorobą jakiś związek (także dziedziczny)???
Szczerze mówiąc dotychczas nie interesowałam się tą chorobą i nie miałam pojęcia, że należy do chorób autoagresywnych, jak np. reumatyzm.

Szkoda, że nie jesteś mężczyzną, zapewne byłoby Ci łatwiej. Ostatnio była nawet moda na ogolone głowy.
Awatar użytkownika
 ali
#879
Hej!! Mój tryb życia - raczej wygodny:) nigdy nie lubiłam systematycznych treningów i ćwiczeń - w-f to był koszmar, jeśli gdzieś da się dojechać rowerem i samochodem to wybieram samochód:) Lubie dobrego drinka w dobrym towarzystwie i zimne piwo przy grillu :) od jakiś 10 lat pale papierochy, nadużywam czekolady, ale jakoś nie mogę przytyć:) przeszłam poważną depreche kilka lat temu - i moja waga z 50 spadła do 35kg teraz cały czas nadrabiam, pierwszą ciąże poroniłam w bardzo wczesnym etapie - lekarz mnie uprzedzał że tak może być bo mój szurnięty układ odpornościowy zwalcza wszystko co chce, z drugą się udało i teraz mamy w domu 1,5 rocznego czorcika na szczęście zdrowy:)
Mamusia moja kochana winą za to wszystko obarcza antybiotyki które przyjmowałam jako 3 - 8- latka bo w tym przedziale wiekowym co miesiąc miałam jakieś anginy, zapalenia skrzeli, płuc, grypy a moja pani pediatra - niech ją k.. szlag - waliła co raz to inne i mocniejsze antybiotyki - ,,bo inaczej się nie da'' - idiot..
Dlatego mam spory uraz do lekarzy i dobrych rad, robię to na co mam ochotę, jem to na co mam ochotę, pije kiedy mam ochotę a że jestem nerwus straszny to palę i wrzeszczę na wszystko też kiedy mam ochotę..
Wiem, wiem straszna jędza wredna ze mnie ale jak na jędze egoistkę przystało nie interesują mnie to za bardzo opinie ludzi od których często nasłuchałam się uwag typu sama sobie jesteś winna, widocznie coś robisz nie tak itp..
Awatar użytkownika
 Piołun
#880
No cóż..... myśle ,że wiele wyjaśniłaś tym wpisem.
 konto usunięte
#881
ali pisze:od jakiś 10 lat pale papierochy, nadużywam czekolady, ale jakoś nie mogę przytyć:) przeszłam poważną depreche kilka lat temu - i moja waga z 50 spadła do 35kg teraz cały czas nadrabiam

Ja też przeszłam ciężką depresję, ale już w dojrzałym wieku, być może związaną z menopauzą. Ile Ty masz wzrostu, że osiągnęłaś tak niską wagę? Na mnie były skóra i kości przy 48 kg, byłam tak słaba, że tylko dmuchnąć...
Teraz dobrze czuję przy 55 kg (165cm), bez papierochów pewnie byłoby więcej...
ali pisze: Mamusia moja kochana winą za to wszystko obarcza antybiotyki które przyjmowałam jako 3 - 8- latka bo w tym przedziale wiekowym co miesiąc miałam jakieś anginy, zapalenia skrzeli, płuc, grypy a moja pani pediatra - niech ją k.. szlag - waliła co raz to inne i mocniejsze antybiotyki - ,,bo inaczej się nie da'' - idiot..
Twoja mama pewnie ma rację. Choć przyjrzałabym się poza antybiotykami jeszcze... obowiązkowym szczepieniom.
Znam matkę, która urodziwszy dziecko w szpitalu (bardzo słabe) w roku 1956 NIE PODDAŁA go ŻADNYM SZCZEPIENIOM!!!
Znam też oczywiście owo "dziecko": energiczny, zdrowy, niechorujący człowiek o przywódczym charakterze :) (Zapamiętajcie te słowa!)
ali pisze:Dlatego mam spory uraz do lekarzy

Ja zaś mam uraz do całej współczesnej medycyny manipulowanej przez koncerny farmaceutyczne.
Awatar użytkownika
 Piołun
#882
Medium pisze: Ja zaś mam uraz do całej współczesnej medycyny manipulowanej przez koncerny farmaceutyczne.
I tu się z Tobą zgadzam. :)
Awatar użytkownika
 ali
#883
hmm - wzrostu mam169 i nie powiem - przy wadze ok 35 leżałam pod kroplówkami, pamiętam tylko że było mi strasznie zimno i nie wygodnie:) teraz jest dobrze prawie 55kg.
co do szczepień to mama raczej nie wybiegała poza te obowiązkowe, ja natomiast zaszczepiłam moje dziecko na wszystko co było możliwe oprócz grypy bo ta akurat jest bez sensu.

Skończyłam UAM z mgr biologii i właśnie zaczęłam studium farmaceutyczne - będę walczyć w podziemiu z dużymi koncernami hiihi
 konto usunięte
#885
ali pisze:hmm - wzrostu mam169 i nie powiem - przy wadze ok 35 leżałam pod kroplówkami, pamiętam tylko że było mi strasznie zimno i nie wygodnie:) teraz jest dobrze prawie 55kg.
Jesteś zapewne drobniejszej ode mnie struktury kostnej ;)
ali pisze:zaszczepiłam moje dziecko na wszystko co było możliwe oprócz grypy bo ta akurat jest bez sensu.
Bardzo proszę, uważaj na szczepienia. Nie zrzucaj całej odpowiedzialności za zdrowie dziecka na system lecznictwa i obowiązujące kanony.
ali pisze:Skończyłam UAM z mgr biologii i właśnie zaczęłam studium farmaceutyczne - będę walczyć w podziemiu z dużymi koncernami
Jak masz czas, obejrzyj na YouTube filmy o tych koncernach oraz o szczepieniach. Wiele wnoszą.
Awatar użytkownika
 henia
#896
Ja powiem po mojemu... Ali gość w dom,Bóg w dom...witaj :D