W tym miejscu piszemy o przebiegu swojego leczenia, radzimy się innych odnośnie leczenia własnego przypadku choroby.
 ddaga89
#8567
Hej. Mam nadzieję, że pomożecie. Dzisiaj dopiero dowiedziałam się jak mnie moja dermatolog urządziła. Przez ponad rok smarowałam się Dermovatem wszędzie!! Dopiero dzisiaj dowiedziałam się jak to silny steryd oraz, że nie można tego stosować na twarz :/ Obecnie już się tym nie smaruję, ale teraz mam wysyp wszędzie. Dosłownie tragicznie :/ nawet w takich miejscach gdzie nigdzie nie miałam. Nie wiem co mam robić. Do tego lekarza, u którego byłam ostatnio już nie pójdę, bo na recepcie którą mi wypisała ostatnio jest znów to samo. Proszę pomóżcie i podzielcie się swoimi radami i opiniami.
 euterpe
#8569
Po takich ciężkich lekach będzie pewnie trochę trudno zanim wyjdzie się na prostą. Jak masz czas i cierpliwość to poczytaj o cygnolinie bo sterydy już nie wchodzą w grę. Do tego nawilżanie. No i warto chyba zmienić lekarza albo z nim porozmawiać i zmienić leczenie.
Awatar użytkownika
 henia
#8579
Ddaga89, po tak długim okresie sterydowym, troszkę to musi potrwać, żeby wyjść na prostą. Nie miałam osobiście wysypu o takim podłożu ale walczyłam z takowym, u osobistego młodego-był leczony sterydami, po wypadku.
Bardzo nam wtedy pomagały kąpiele w płatkach owsianych, wtedy o słomie owsianej, nie wiedziałam jeszcze. Do tego szło oczyszczanie od wewnątrz, szczególnie wątroba i nerki. Wysyp u niego był duży w sensie intensywny ale w miarę regeneracji organizmu, było coraz lepiej.
Masz tu troszkę tematów gdzie dziewczyna tak jak Ty walczą by nie sięgać po sterydy. Poczytaj, przemyśl, i zdecyduj się na praktykowanie którejś z dróg: dziegcie - Bozii, i Daivonex - Marta.
Obie metody można praktykować bez potrzeby bycia u lekarzy-recepty. Chociaż jeżeli ten wysyp jest tak duży jak opisujesz, to jednak radziłabym poddać się na początek oględzinom lekarskim. Może potrzebny jest tam u Ciebie szpital, może naświetlania? Wszelkie maści pomocnicze:"nawilżacze", "złuszczacze", są na receptę, bo to maści robione. Ale mają też jedną potężną zaletę dodatkową, są refundowane, czyli tanie.
Przemyśl, pokalkuluj i zaczynaj bój, innej drogi nie ma. Powodzenia :)
Awatar użytkownika
 Gosiaczek68
#8587
Po długim stosowaniu sterydów niestety skóra musi sie najpoierw zregenerowac, potrzebny tu jest czas i cierpliwość by zobaczyć efekty działąnia jakiegoś specyfiku. Nawilżanie i natłuszanie zmian powinno w pewnym stopniu pomóc, ale musi być włączone konkretne leczeni. U mnie po 15 latach sterydów pomogły dziegcie. Polecam od srodka na oczyszczenie ostropest i ziele uczepu. :(
Awatar użytkownika
 Paweł
#8603
henia pisze:Poczytaj, przemyśl, i zdecyduj się na praktykowanie którejś z dróg: dziegcie - Bozii, i Daivonex - Marta.
Obie metody można praktykować bez potrzeby bycia u lekarzy-recepty.
Daivonex niestety z tego co mi wiadomo to jednak jest na receptę.
Awatar użytkownika
 henia
#8615
Fakt. Daivonex w Polsce jest na receptę ale istnieje też możliwość nabycia go bez recepty. Ogłoszeń typu: sprzedam...., jest sporo na forach. Na naszym, również takowe ogłoszenia się pojawiają. I z tego co zdążyłam się zorientować, proponowane ceny są konkurencyjne do tych proponowanych w aptekach-to moje wieści sprzed "rewolucji cenowej" ;)
Awatar użytkownika
 Paweł
#8693
Ale co do założenia to jest na receptę. A co do ofert kupię-sprzedam to i nawet chemię można w taki sposób kupić ;)
 betka
#8696
a to chyba zależy od apteki, bo ja Daivonex zawsze bez recepty kupowałam - i tak nie ma zniżki, więc szkoda mi było czasu na wizyty u lekarza po to tylko, żeby na papierku napisała Daivonex, ale moje pani aptekarki właściwie wszystko mi dają bez recpety, od sterydów po antybiotyki dla dzieci, jesli np. jedna butelka na dwie mi nie starcza, za co jestem im bardzo wdzięczna :)
Awatar użytkownika
 Paweł
#8701
No widzisz to też zależy od farmaceutów. Niektórzy sprzedadzą Ci leki na receptę bez recepty. Też tak czasem kupowałem ;)