- 7 sty 2012, o 03:24
#6747
Witam.
Pracuję dla pewnej szwajcarskiej firmy, jedną z naszych klientek jest Pani, której siostra miała bardzo dużą łuszczycę. Odkąd ta Pani z polecenia lekarza zaczęła podawać siostrze nasze preparaty, łuszczyca bardzo się osłabiła. Nie chcę pisać że mamy lek na nieuleczalną chorobę, ale wiem co są w stanie zdziałać naturalne środki pochodzenia roślinnego.
Widziałem tą dziewczynę, na rękach zostały plamy, ale w małym stopniu. Zainteresowanym umożliwię rozmowę z tą Panią, jeśli ktoś później zechce, pomogę wykonać zamówienie. Więcej informacji na krzysztofpolec@onet.eu
Mieszkam w Krakowie, bywam w Warszawie, na Śląsku, sporadycznie Wrocław, Świętokrzyskie.
Krzysztof
Pracuję dla pewnej szwajcarskiej firmy, jedną z naszych klientek jest Pani, której siostra miała bardzo dużą łuszczycę. Odkąd ta Pani z polecenia lekarza zaczęła podawać siostrze nasze preparaty, łuszczyca bardzo się osłabiła. Nie chcę pisać że mamy lek na nieuleczalną chorobę, ale wiem co są w stanie zdziałać naturalne środki pochodzenia roślinnego.
Widziałem tą dziewczynę, na rękach zostały plamy, ale w małym stopniu. Zainteresowanym umożliwię rozmowę z tą Panią, jeśli ktoś później zechce, pomogę wykonać zamówienie. Więcej informacji na krzysztofpolec@onet.eu
Mieszkam w Krakowie, bywam w Warszawie, na Śląsku, sporadycznie Wrocław, Świętokrzyskie.
Krzysztof