Jesteś nowy(a) na forum? Przywitaj się, przedstaw, napisz kilka słów o sobie, swoich zainteresowaniach, jak rozpoczęła się u Ciebie łuszczyca.
Awatar użytkownika
 marta_z-j
#6254
witam wszystkich
łuszczycę mam od niedawna - kwiecień/maj tego roku - początkowo myślałam że mam dziwny nietypowy łupież bo zrobiły mi się placko-strupy we włosach, kiedy nie pomogły szampony przeciwłupieżowe pokazałam zmiany lekarzowi ogólnemu i ten zasugerował że to może być początek łuszczycy i pogonił mnie do dermatologa. Ten niestety potwierdził diagnozę wypisał dermovate i tak się męczę do dziś a zmian robi się coraz więcej. Na chwilę znikają ale po ok 3 dniach pojawiają się znowu w tych samych miejscach + dochodzą nowe.
Najprawdopodobniejszą przyczyną ujawnienia się mojej choroby jest śmierć kuzyna zmarł 14 kwietnia, miał 32 lata i przeżyłam to tak bardzo że dopiero niedawno jako tako się pozbierałam.
Mam nadzieję że dzięki temu forum i panu Pawłowi uda mi się jakoś zaakceptować to co mnie spotkało i że uda mi się jakoś TO opanować.

zrobiłam wywiad w rodzinie i nikt nie kojarzy by ktoś z żyjących i starych pokoleń ją miał, podejrzewam że np jakiś pradziadek miał coś tam np we włosach i się wcale nie przejmował ;)
Awatar użytkownika
 Karolek90
#6257
WItam Witam;p
U mnie to samo "najprawdopodobniej Pradziadek ;p" tylko kto w tamtych czasach wiedział o łuszczycy :P
Ja łuszczyce mam od 12 lat ;] na głowie to pikuś ;p zetne krótko smyrnę maścią hydrocośtam ( naklejki na pudełku niemam) :D umyję głowę szamponem Polythar ( polecam ) i tak kilka razy i niema na jakiś czas :D
Gożej z Rękoma, dłońmi, Nogami i resztą;p jak tam się zacznie to Hardcore :P
Ale nie chcem straszyć czasem jest tak że jest na głowie i do końca życia nigdzie indziej niema ;p
a ja widocznie w poprzednim życiu narozrabiałem i teraz .. .:D
Kiedy mam wolne w "robocie"... to jestem śliski gościu :D 24h wytapetowany ... :D

Dasz radę ;] :D grunt to Prawidłowe zaakceptowanie Choroby i podejście do jej od prawidłowej strony ;p ( dupy ) :D:D
Awatar użytkownika
 zgon1610
#6264
Witam na forum...
Przyczyna może być taka jaką podałaś, duża dawka stresu/ nerwów itp.
U mnie też się tak zaczęło ale nie panikuj, dasz rade ;)
Głowa do góry i do przodu :)
Karolek90 pisze:hydrocośtam
Zapewne hydrokortyzon (chyba tak to się pisze)
Awatar użytkownika
 szater
#6266
Witaj Marto....gdy słyszymy jakakolwiek diagnoze od lekarza to wydaje nam sie ze swiat sie wali na głowe....potem okazuje sie że nie taki diabeł straszny jak go malują i tak jest z naszą choroba...czasami wydaje sie ze nie da sie z nią zyc a potem mijaja lata a ty nie zwracasz na nia uwagi.Podajemy tu rózne sposoby radzenia sobie z choroba,jest nas tu duzo każdy ma cos ciekawego do powiedzenia...zobaczysz bedzie dobrze...poczytaj troszke i zawsze,zawsze pytaj o cokolwiek co cie niepokoi ...pomozemy sciskam cieplutko :*
Awatar użytkownika
 henia
#6281
Witaj Marto :* Ważne, że już wiesz co to, i jak z tym walczyć. Resztę zrobi czas, i Twój upór :D
Awatar użytkownika
 stasia
#6285
Wtaj Marto ,gdzies tu na forum czytalam ze papka z drozdzy soku z cytryny i oliwki z oliwy pomaga na luszczyce glowy trzeba zrobic papke nalozyc na glowe ,zawinac folia i zostawic na dwie godz a potem zmyc i juz powtarzac w miare potrzeby raz na tydzien lub czesciej nie wiem jak duzo tego masz ,Pozdrawiam Stasia.
Awatar użytkownika
 marta_z-j
#6289
dziękuję wszystkim za takie przyjęcie :)
Karolek90 pisze:WItam Witam;p
Ale nie chcem straszyć czasem jest tak że jest na głowie i do końca życia nigdzie indziej niema ;p
łudziłam się że u mnie tak właśnie będzie ale powoli pojawiają się co raz to nowe miejsca na twarzy ciele i to nawet w kłopotliwych miejscach ;/ oczywiście codziennie mam nadzieję że już więcej nie będzie ale niestety - nawet dziś pojawiły się 2 nowe paskudy
szater pisze:Witaj Marto....gdy słyszymy jakakolwiek diagnoze od lekarza to wydaje nam sie ze swiat sie wali na głowe....potem okazuje sie że nie taki diabeł straszny jak go malują i tak jest z naszą choroba...czasami wydaje sie ze nie da sie z nią zyc a potem mijaja lata a ty nie zwracasz na nia uwagi.
no właśnie u mnie tak było - rozbeczałam się u dermatologa jak dziecko i kilka dni nie mogłam dojść do siebie, a to że coraz więcej się tego robi wcale nie pomaga, przeraża mnie że z czasem może to być do totalnego nieopanowania i że będę wyglądać jak wielki strup czy inny placek :( mam nadzieję że w końcu przestanę się tak przejmować bo to depresji można dostać :/
henia pisze:Witaj Marto :* Ważne, że już wiesz co to, i jak z tym walczyć. Resztę zrobi czas, i Twój upór :D
no właśnie tak za bardzo jeszcze nie wiem jak z tym walczyć i liczę że u was się dowiem :) bo dermatolog dała mi dermovate maść i płyn i szampon clobex którego nie umiem używać więc sobie stoi :) i tyle. Dzięki bogom ojciec tego serwisu jest bardzo życzliwym człowiekiem i już od kilku dni pozwala mi się zadręczać pytaniami i służy cennymi radami :)
stasia pisze:Wtaj Marto ,gdzies tu na forum czytalam ze papka z drozdzy soku z cytryny i oliwki z oliwy pomaga na luszczyce glowy
to mam nadzieję że znajdę bo na głowie najgorzej jest póki co
Awatar użytkownika
 henia
#6290
marta_z-j pisze: .....Dzięki bogom ojciec tego serwisu jest bardzo życzliwym człowiekiem i już od kilku dni pozwala mi się zadręczać pytaniami i służy cennymi radami :)...
Ojciec... powiadasz, na tak cudne określenie osoby Pawła, jeszcze tu nie natrafiłam, przednie ono :D Co do pytań kierowanych w jego stronę, popieram. Kompetentny gość, z tego naszego admina :)