W tym miejscu piszemy o przebiegu swojego leczenia, radzimy się innych odnośnie leczenia własnego przypadku choroby.
Awatar użytkownika
 puma
#4163
nie wiem czy tobie pomogą ale ja jestem z nich zadowolona: clobaza, hasceral, baikaderm, alantavit.te ostatnio stosowałam i jest ok. wszystkie niedrogie i bez recepty. :D
Awatar użytkownika
 henia
#4171
Takich mazideł co to one nam pomagają, jest dużo. Czytałam i czytam te Twoje posty i jakoś tak nie mogę do końca skumać: czym Ty właściwie się leczysz, oprócz tej maści nagietkowej i oliwki Bambino?
W szpitalu Cię podleczyli ale konkretnie czym? Ważne są takie wieści, jest wtedy o co ręce zaczepić, nawet w kwestii porad jakowyś :geek: Pozdrawiam wieczornie :)
Awatar użytkownika
 amigo23
#4245
dzięki ludziska :)

Dopiero mogłem zajrzeć na forum,musiałem odpocząć bez komputera i internetu, bo za dużo nerwów już się zbierało. Ale do rzeczy:

W szpitalu pamiętam że leczyli mnie maścią jak lorinden A, delatar po czym wiązali mnie bandażami jak mumię i zastrzyki każdego dnia wieczorem w tyłek!!! Raz udałem że płaczę to mi czekoladę dali :) Głowę smarowali mi maścią (nie pamietam nazwy), ale była barwy jak lorinden A, o zapachu kupy i w białej tubce... hehehe za dzieciaka byłem i nie zwracałem zbytnio uwagi na to co się działo... przykro mi, w tej kwestii nie pomogę wiele...

yyymmmm... co do kosy to nie wiem:) ale miotła też może wiele zdziałać, przez łeb i jazda dalej:)

Spróbuję clobazę jak mówicie

Do tej pory do dermatologa nie często chodziłem. a jak już byłem to zawsze lorinden A bądź delatar... nie działają na mnie już wcale.

!!!Swietnym lekiem okazał sie dla mnie lek Dermovate!!! Jest na receptę, ale babka z apteki zlitowała sie nade mną i dała mi go bez recepty. To jest maść, ale niesamowita. Będę musiał iść do dermatologa i powiedzieć żeby mi kilka przepisał. Zapłaciłem chyba z 12 zł albo i nawet nie
 Basieńka44
#4247
Dermowate to steryd i to silny nie wiem jak go bez recepty dostałeś mój znajomy z apteki wszystko mi sprzedaje ale takich sterydów nie chce.
Awatar użytkownika
 henia
#4248
amigo23 pisze:.....W szpitalu pamiętam że leczyli mnie maścią jak lorinden A, delatar po czym wiązali mnie bandażami jak mumię i zastrzyki każdego dnia wieczorem w tyłek!!! Raz udałem że płaczę to mi czekoladę dali :) Głowę smarowali mi maścią (nie pamietam nazwy), ale była barwy jak lorinden A, o zapachu kupy i w białej tubce... hehehe za dzieciaka byłem i nie zwracałem zbytnio uwagi na to co się działo... przykro mi, w tej kwestii nie pomogę wiele...
Wbrew pozorom pomogłeś wiele, tak w zasadzie nie mnie a sobie. Zaleczyli Cię delatarem, znaczy działają na Ciebie dziegcie: w sensie exorex albo cocois w garść, i do roboty, a nie zamykać się przed światem i ludźmi.
...Do tej pory do dermatologa nie często chodziłem. a jak już byłem to zawsze lorinden A bądź delatar... nie działają na mnie już wcale...
Fakt, dawno Cię u tego dermy nie było: delatar już troszkę lat wycofany ze sprzedaży.
A Lorinden A....... "Lorinden (piwalan flumetazonu, flumetasone pivalate) - Locacorten – zawiera fluorowany kortykosteroid o działaniu przeciwzapalnym, przeciwwysiękowym i przeciwświądowym. Do użytku zewnętrznego. Wywiera te same działania uboczne co Flucinar. Nie powinien być stosowany w leczeniu łuszczycy, z uwagi na typowo objawowe i krótkotrwałe działanie. Lorinden A jest z dodatkiem kwasu salicylowego. Lorinden C zawiera dodatkowo klichinol o działaniu odkażającym. Lorinden N zawiera dodatkowo neomycynę o dizalniu przeciwbakteryjnym, a Lorinden T – zawiera w składzie dziegieć i kwas salicylowy. Szczególnie niebezpieczne jest stosowanie tych preparatów u młodych ludzi z trądzikiem oraz u dojrzałych osób z trądzikiem różowatym. Oba bowiem przechodzą w oporny na leczenie trądzik sterydowy acne steroidea. Leki te nie powinny być stosowane na szyi i twarzy oraz na narządach płciowych. Są więc mało przydatne w leczeniu łuszczycy. Zmiany smaruje się maścią lub kremem 2 razy dz."
http://www.rozanski.ch/psoriasis_hormonoterapia.html
.....Swietnym lekiem okazał sie dla mnie lek Dermovate!!! Jest na receptę, ale babka z apteki zlitowała sie nade mną i dała mi go bez recepty. To jest maść, ale niesamowita. Będę musiał iść do dermatologa i powiedzieć żeby mi kilka przepisał. Zapłaciłem chyba z 12 zł albo i nawet nie...
Może przed tymi hurtowymi zakupami, najpierw luknij tu...http://luszczyce.pl/leki-zewnetrzne/steroidy/dermovate/ Pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
 amigo23
#4250
Dzieki wielkie:) fajnie, że ten portal istnieje...

ale teraz nie rozumiem... to lorinden A był u mnie stosowany za dzieciaka, skoro nie można stosować?? a lekarz później mi go przepisywał skoro wiedział że nie pomaga? i faktycznie nie pomagał więcej zawsze wyszło niż zeszło. wiedziałem że to chory umysłowo człowiek jest
 kurdyban
#4396
Mnie pomogła maść bursztynowa, której nie stosuje się na tę przypadłość - jest to maść rozgrzewająca, a do tego bardzo tania.Dieta również musi być odpowiednia z wykluczeniem spożycia kawy.