Moim zdaniem idealnego nie ma. Zawsze coś kosztem czegoś. Jak chcesz jeździć po piaskach, to najważniejsza jest możliwość zamontowania szerokiej opony, przynajmniej 2.0 cala, z kolei im szersza opona, tym większe opory toczenia. Moim zdaniem ważna jest też waga roweru, nie tylko po to by łatwiej było nabierać prędkości, ale także dlatego, że wcześniej czy później trzeba taki rower podnieść, np by wnieść po schodach, czy wsadzić do pociągu z niskiego peronu. Szukałbym czegoś ze sztywnym widelcem, bo dobry powietrzny amortyzator swoje kosztuje, a te tanie sprężynowe, kiepsko pracują, szczególnie pod lekkim zawodnikiem, za to swoje ważą, nawet 2,7 kg, gdzie sztywny widelec waży poniżej 1 kg.
Pytanie też czy chcesz jeździć z sakwami, czy raczej bikepacking?
Osobiście szedłbym w kierunku roweru crossowego z gazowym amorem lub roweru wyprawowego (angielskie touring bike), lub gravela z zacięciem turystycznym (dużo punktów mocowania bagażu, możliwość zamontowania tradycyjnego bagażnika, czasami nawet dynamo w piaście).
Można też wziąc pod uwagę zakup elektryka na przykład od Fischer
https://www.fischer-ebike.pl Zerknij sobie na modele rowerów.