- 19 sie 2019, o 12:27
#29891
Witam, jestem tutaj nowy. Mianowicie mam 20 lat i jakoś w czerwcu zauważyłem, że strasznie zaczęło sypać mi się z głowy, wiec pojechałem do dermatologa. Przyłożył lupę i stwierdził że mam łuszczycę, faktycznie widać te czerwone wykwity i sypiącą się łuskę. Oczywiście niczego się od niego nie dowiedziałem i dostałem tylko receptę na DAIVOBET. Początkowo smarowałem codziennie, faktycznie zmiany były o wiele mniejsze więc przestałem stosować nie wiedząc co i jak. Poszedłem więc do dermatologa, spojrzał i stwierdził ze prawie nic nie mam i nie muszę smarować codziennie tylko co jakiś czas. Po czasie zmiany wyszły myśle ze podobna ilość, jednakze chciałbym podejść do tego z głową więc szukam rady. Przez dwa dni stosowałem papkę z drożdży w celu usunięcia łuski co się udało, a następnie co drugi dzień smaruję głowę Daivobetem, ktory rano zmywam szamponem z dziegciem Paraderm plus. Mam tylko wrażenie że po zastosowaniu Daivobetu mam bardziej suchą skórę na głowie. Paraderm plus używam zamiast zwykłego szamponu. Dodatkowo biegam i gram w piłkę nożną, jakiejś specjalnej diety nie mam ale zwracam uwagę, aby jeść rzeczy zdrowe. Piję dużo wody i ostatnio doczytałem że warto zaopatrzyć się w Witaminę D3 co tez za niedługo mam zamiar stosować. Najbardziej zależy mi na pozbyciu się czerwonych(brązowych) plam na bokach głowy ponieważ wstydzę się obciąć na 0 bo mam wrażenie ze wszyscy to widzą a dodam że od września zaczynam służyć w Wojsku. Zęby mam raczej zdrowe bo podczas komisji lekarskiej dentysta nie miał zadnych zastrzeżeń a dodam że akurat dentysta podchodzi do tego rygorystycznie i najmniejsze ubytki nakazuje leczyć. Pozdrawiam i liczę na szybką odpowiedź