- 22 paź 2018, o 11:52
#29518
Raport
5 tygodni brania Naltreksonu (4 tygodnie dawki 4,5 mg). Poprawy nie widać. Zmiany na skórze postępują. To, co było wygaszone na skórze dłoni już nie jest wygaszone. Czasami mam wrażenie, że moje stawy troszkę lepiej funkcjonują. Ale wstrzymam się jeszcze z oceną.
Trochę pesymizmu wlało się w serce moje. Ja wiem, że poprawa ma być w granicach 6-12 tygodni, a nawet 3 miesięcy. Ale ja już zaraz osiągnę te 6 tygodni! Żeby chociaż coś drgnęło! No może te stawy, ale raczej mało prawdopodobne, by ze stawami było lepiej, a ze skórą gorzej..... No nic, chociaż dla sprawdzenia będę brał Naltrekson dalej.
Kolejny raport za tydzień.
5 tygodni brania Naltreksonu (4 tygodnie dawki 4,5 mg). Poprawy nie widać. Zmiany na skórze postępują. To, co było wygaszone na skórze dłoni już nie jest wygaszone. Czasami mam wrażenie, że moje stawy troszkę lepiej funkcjonują. Ale wstrzymam się jeszcze z oceną.
Trochę pesymizmu wlało się w serce moje. Ja wiem, że poprawa ma być w granicach 6-12 tygodni, a nawet 3 miesięcy. Ale ja już zaraz osiągnę te 6 tygodni! Żeby chociaż coś drgnęło! No może te stawy, ale raczej mało prawdopodobne, by ze stawami było lepiej, a ze skórą gorzej..... No nic, chociaż dla sprawdzenia będę brał Naltrekson dalej.
Kolejny raport za tydzień.