W tym miejscu piszemy o przebiegu swojego leczenia, radzimy się innych odnośnie leczenia własnego przypadku choroby.
 MłodaDama
#27992
Hej hej :D
Potrzebna mi wasza pomoc/rada. Jestem sobie na studiach no i mam wf :) Mądra ja poszłam na siatkówkę. A teraz do sedna. Ogólnie rzecz biorąc przy rozgrzewce słabo się czuję. Wspomnę tylko, że kapsułkę (100mg) biorę tuż przed zajęciami. Czy to możliwe aby cyklosporyna obniżała mi formę?
Awatar użytkownika
 szater
#27996
Całkiem złe skomponowanie tabletka i trening...lepiej brac wieczorem,na pewno nie przed dużym wysiłkiem fizycznym.

Cyklosporyna rozkłada na łopatki cały układ trawienny...żołądek,wątrobe,potem jelita...masakra.

uwazaj na siebie :notguilty:
#28036
Ja to biorę rano o 10:00 i wieczorem o 22:00 i już czasami nie mam sił czekać do tej godziny wieczornej aby wziąć kapsułkę. Więc troszku ciężko to dostosować, a wf zaczynam o 9:30 i nie ma opcji abym tak for fun wyszła z zajęć (dosyć ostra babeczka) po kapsułkę.
Awatar użytkownika
 szater
#28042
Moze to nieprofesjonalne ale ci podpowiem ze ja nigdy nie trzymałam sie tak scisle tych godzin.Dostosowywałam do swojego trybu zycia.Wieczorna brałam wczesniej,ranną tak jak mi pasowało.Moze bierz o 6rano zawsze to lepeij niż przed samym wysiłkiem fizycznym.Zreszta ja bym sie zorientowałam czy nie możesz misc zwolnienia z wysiłkowych cwiczen....
#28054
witam, jestem nowy..robert z tej...uwazaj na cyklasporyne, ja ją bralem przez dlugie lata, co skutkuje tym iz wyniki badan nerek mam 30 % wyzsze niz normalna zdrowa osoba, przezucili mnie na OTEZLA..ponoc nowosc...ale minus o ktorym nie mowia prowadzi do depresji, i prob samobojczych czasem, ponoc zbanowany w niemczech za dzialanie na psychike, moze na wszystkich tak nie dziala ale na mnie tak dzialal...sie znaczy depresyjnie, teraz czekam na wyniki bo mam dostac <ostatnia deske ratunku> zastrzyki, jak to nie pomoze to juz nie wiem...co do cyklosporyny...ja bralem 3 razy po 100..na wage ciala....dzialala w ciagu 2 tygodni....ale w ciagu kilku sie znow papralo...i tak sie uodpornilem chyba..bo dawka przepisana nie dzialala tak samo albo bardzo powoli....przepraszam za pisownie ale polskich znakow nie mam:)
Awatar użytkownika
 szater
#28065
MłodaDama pisze:Dowiadywałam się, i uznano, że ciężka łuszczyca nie jest podstawą do ograniczenia w uczęszczaniu na lekcje WFu.
Mnie nie chodziło o całkowite zwolnienie z WF,ja trenowałam wyczynowo w Górniku Wałbrzych i dawałam radę :P chodzi mi jedynie o to abys mogła byc zwolniona z bardzo intensywnych cwiczen,siłowych...i to nie ze wzgledu na łuszczyce ale na brany lek,bardzo inwazyjny. :)
#28105
mr.eko82 pisze:witam, jestem nowy..robert z tej...uwazaj na cyklasporyne, ja ją bralem przez dlugie lata, co skutkuje tym iz wyniki badan nerek mam 30 % wyzsze niz normalna zdrowa osoba, przezucili mnie na OTEZLA..ponoc nowosc...ale minus o ktorym nie mowia prowadzi do depresji, i prob samobojczych czasem, ponoc zbanowany w niemczech za dzialanie na psychike, moze na wszystkich tak nie dziala ale na mnie tak dzialal...sie znaczy depresyjnie, teraz czekam na wyniki bo mam dostac <ostatnia deske ratunku> zastrzyki, jak to nie pomoze to juz nie wiem...co do cyklosporyny...ja bralem 3 razy po 100..na wage ciala....dzialala w ciagu 2 tygodni....ale w ciagu kilku sie znow papralo...i tak sie uodpornilem chyba..bo dawka przepisana nie dzialala tak samo albo bardzo powoli....przepraszam za pisownie ale polskich znakow nie mam:)
Mam dobre wyniki badań przy rocznym leczeniu cyklosporyną, a teraz mnie "przygotowują" do leczenia biologicznego. Ale przy equoralu głowa bolała mnie codziennie... teraz odkąd biorę sandimmun neoral w większej dawce to historia się powtarza... znowu boli mnie głowa... i nie wiem już co robić :( Muszę wytrzymać na dawce 2x100 jeszcze miesiąc