W tym miejscu piszemy o przebiegu swojego leczenia, radzimy się innych odnośnie leczenia własnego przypadku choroby.
 grzech
#27869
Tej zimy po dwóch infekcjach organizm osłabł na tyle, że wysypało mi prawie całe ciało - no mniej na nogach.
W ruch poszły suplementy: wit. C 20-30g; wit. D+K2 12000iu / dziennie. Sok z buraków (wyciskany) z octem jabłkowym i olejem lnianym - rano i wieczorem. Kąpiele w soli epsom z olejem lnianym. Ograniczyłem w diecie cukier i węglowodany.
Wczoraj doszły naświetlenia we własnym zakresie. Zakupiłem 4 małe świetlówki Philipsa i oprawę z do nich - razem 36 W UVB 311nm.
Dodatkowo wchodzę jeszcze z wrotyczem - napary do picia i odwar do kąpieli w mieszance z lnem i owsem.
Na zmiany łagodząco mediderm, maść tranowa. Głowę ogarniam dermovatem.
Sporo tego, zatem spisałem to bo mam nadzieję wygrać z tym paskudztwem - pytanie kiedy? Z pewnością się dowiecie :)