Tu umieszczamy tematy dotyczące łuszczycy w ujęciu ogólnym, czyli zwykle nie pasujące do innych działów.
 Joanna2
#27459
Szanowni Państwo jestem studentką medycyny i wraz z koleżankami próbuję zgłębić nieopisany dotąd temat zmian ocznych w łuszczycy. Jeśli znajda Państwo czas na wypełnienie ankiety internetowej będę ogromnie wdzięczna. Ankieta jest anonimowa i ma na celu poprawę stanu wiedzy i leczenia zmian ocznych w przebiegu łuszczycy.
Poniżej link do ankiety:
https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIp ... rm?c=0&w=1
Awatar użytkownika
 antonia
#27500
łuszcz pisze:Jest coś takiego ?
Acha... raz jest widoczna bardziej, innym razem mniej, w zależności jakiej maści użyjesz :)
Awatar użytkownika
 szater
#27504
Związek pomiędzy występowaniem zmian łuszczycowych a zaburzeniami dotyczącymi narządu wzroku znany jest od dawna, szczególnie w przypadku łuszczycowego zapalenia stawów. Objawy oczne dotyczą około 10% pacjentów i mogą się manifestować jako zapalenie spojówek, zespół suchego oka, zapalenie błony naczyniowej oka. Zapalenie błony naczyniowej oka częściej obserwuje się u pacjentów z łuszczycowym zapaleniem stawów (7–25%).

Okazuje się, że stosowana powszechnie w leczeniu łuszczycy PUVA-terapia nie zawsze zwiększa znacznie ryzyko wystąpienia zaćmy, ale psoraleny i leczenie glikokortykosteroidami mogą wpływać na rozwój zmętnienia soczewki i z tego powodu podczas PUVA-terapii należy u pacjentów stosować ochronę oczu. Dermatolodzy powinni pamiętać o skutkach ubocznych innych stosowanych terapii. Trzeba zachować ostrożność podczas przepisywania glikokortykosteroidów z powodu możliwości rozwoju jaskry steroidozależnej, retinoidów z powodu możliwości wystąpienia światłowstrętu, zapalenia spojówek, zapalenia rogówki i zespołu suchego oka.

Ze względu na poważne konsekwencje nieleczonych zaburzeń dotyczących narządu wzroku dermatolog powinien zwracać uwagę na objawy oczne u pacjentów z łuszczycą. Prawidłowa współpraca pomiędzy okulistami i dermatologami ma na celu szybkie rozpoznanie pierwszych objawów choroby i monitorowanie narządu wzroku u chorych na łuszczycę.

http://www.termedia.pl/Luszczyca-a-narz ... 3,0,0.html
Awatar użytkownika
 antonia
#27507
szater pisze: Dermatolodzy powinni pamiętać o skutkach ubocznych innych stosowanych terapii. Trzeba zachować ostrożność podczas przepisywania glikokortykosteroidów z powodu możliwości rozwoju jaskry steroidozależnej, retinoidów z powodu możliwości wystąpienia światłowstrętu, zapalenia spojówek, zapalenia rogówki i zespołu suchego oka.

Ze względu na poważne konsekwencje nieleczonych zaburzeń dotyczących narządu wzroku dermatolog powinien zwracać uwagę na objawy oczne u pacjentów z łuszczycą. Prawidłowa współpraca pomiędzy okulistami i dermatologami ma na celu szybkie rozpoznanie pierwszych objawów choroby i monitorowanie narządu wzroku u chorych na łuszczycę.
Wierzę, że Twoi dermatolodzy przepisując Ci sterydy zawsze interesowali się stanem Twojego wzroku.

Czy ktoś z Was Drodzy Forumowicze spotkał się z podobnym zainteresowaniem w czasie Waszej wizyty u dermatologa? :surprised:
Awatar użytkownika
 henia
#27511
antonia pisze:Wierzę, że Twoi dermatolodzy przepisując Ci sterydy zawsze interesowali się stanem Twojego wzroku.

Czy ktoś z Was Drodzy Forumowicze spotkał się z podobnym zainteresowaniem w czasie Waszej wizyty u dermatologa? :surprised:
Hmmm... jeżeli się nie interesowali, to przy wieściach które mamy stąd, możemy śmiało wymóc na nich skierowanie do okulisty, jeżeli coś nas niepokoi w tych naszych oczach.

Inna sprawą jest, że przy dużym zajęciu skóry, występowaniu łzs, i leczeniu lekami "ciężkiego kalibru" - takie konsultacje u specjalistów(np. okulisty), na żądanie lekarza prowadzącego, wcale nie są czymś nieistniejącym :)
Awatar użytkownika
 szater
#27514
Dokładnie tak,poza tymz racji tego ze nosze okulary chodze systematycznie na kontrole do okulisty. :)

Wydaje mi sie że podajemy te informacje po to aby innym ułatwic zycie,podpowiedziec a nie dyskredytowac lekarzy na kazdym kroku :notguilty:
Awatar użytkownika
 antonia
#27516
szater pisze:Wydaje mi sie że podajemy te informacje po to aby innym ułatwic zycie,podpowiedziec a nie dyskredytowac lekarzy na kazdym kroku
Mnie się natomiast wydaje, że udzielanie takich informacji pacjentom jest obowiązkiem lekarzy a nie forum :notguilty:
Awatar użytkownika
 henia
#27521
antonia pisze:Mnie się natomiast wydaje, że udzielanie takich informacji pacjentom jest obowiązkiem lekarzy a nie forum :notguilty:
Bardzo dawno temu, na forum właśnie znalazłam wielka pomoc w początkach mojej walki z ł. Dlatego też, udzielanie się na forach i dzielenie się posiadanymi już wiadomościami o tej chorobie, uważam za swój obowiązek. Po prostu spłacam zaciągnięty dług.

Zaczynający tę swoją walkę, tak naprawdę nie wiedzą od czego zacząć ją a cóż dopiero być partnerem w rozmowie z lekarzem? Bo, że można dyskutować, wybierać rodzaje terapii czy też podpowiadać ją lekarzowi, to można.... sama tego doświadczam. I nie ma się co tu fochać czy obwiniać medyków - każdy z nas choruje inaczej, na każdego z nas działa co innego wiec kto jak nie my sami możemy i pomóc sobie i wykorzystać możliwości medyków, którzy nas prowadzą?

Ps. Ankietę wypełniłam ale jak dla mnie jest ona bardzo połowiczna - wystarczyło, ze na któreś z początkowych pytań odp. - nie, i reszta już mnie nie dotyczyła hmmm.... no chyba, że zamysł autorki był taki :geek:
Awatar użytkownika
 szater
#27528
Dokładnie Heniu :*
Dlatego powstały fora i...każdy z nas spłaca swój dług,dzieląc sie swoimi doswiadczeniami i wspierając swoim doswiadczeniem...swieżynki