- 5 gru 2016, o 12:36
#27292
Witam wszystkich,
chciałabym Was się poradzić odnośnie leczenia w ciąży. Na ostatniej wizycie u dermatologa usłyszałam, że nic stosować nie mogę - oczywiście miał na myśli maści sterydowe, bo innego leczenia dermatolodzy chyba nie stosują w przypadku niewielu zmian..
a ja mam problem ze zmianą na kolanie, powiększa się i podchodzi ropą.. nawilżam kilka razy dziennie, emolienty + olejki z glistnika i czarnuszki. Dodatkowo przykładam szałwią, może coś załagodzi ten stan zapalny.. Nawilżanie NIC nie pomaga, zmiana jest obolała, łuska jest koloru żółtego, wszystko się powiększa.. no i teraz zanim się dostanę do dermatologa liczę minimum tydzień-dwa.. ale czy On mi coś pomoże?
Może Wy macie jakieś rady?
Z góry dziękuję i pozdrawiam!
chciałabym Was się poradzić odnośnie leczenia w ciąży. Na ostatniej wizycie u dermatologa usłyszałam, że nic stosować nie mogę - oczywiście miał na myśli maści sterydowe, bo innego leczenia dermatolodzy chyba nie stosują w przypadku niewielu zmian..
a ja mam problem ze zmianą na kolanie, powiększa się i podchodzi ropą.. nawilżam kilka razy dziennie, emolienty + olejki z glistnika i czarnuszki. Dodatkowo przykładam szałwią, może coś załagodzi ten stan zapalny.. Nawilżanie NIC nie pomaga, zmiana jest obolała, łuska jest koloru żółtego, wszystko się powiększa.. no i teraz zanim się dostanę do dermatologa liczę minimum tydzień-dwa.. ale czy On mi coś pomoże?
Może Wy macie jakieś rady?
Z góry dziękuję i pozdrawiam!