[Yans]

Możliwe że źle zacząłem... Myślałem że jak poznam ludzi podobnych do mnie to będzie wszystko ok. No cóż nie mam żadnego doświadczenia w leczeniu łuszczycy... Czuję się odrzucony w realu a tu... Jakoś poczułem się jak gościu który jest jakimś oszustem który próbuje coś zareklamować... Jeśli się mylę to sorrki może już tak mam zryty berecik że sobie nie radzę z moją chorobą.

Ostatnio zmieniłem pracę. W nowej nikt jeszcze nie wie że jestem chory. Pracuję w ciepełku nawet zimą. Wszyscy noszą t-shirty nawet w zimie a ja longsleeve bo niby mam uczulenie na przędze. To tyle... Pozdrawiam...

//Tytuł tematu zmieniony
Paweł

[betka]

uczulenie na przędzę? Toś chłopie pojechał... , a dlaczego źle zacząłeś, bo może ja nie w temacie...
zryty berecik każdy z nas ma, to pewnie od tych maści głowa do góry! ja już 21 lat z tym żyję, da się!

[Yans]

Uczulenie na przędze bo jestem dziewiarzem. Robię sweterki, bluzeczki itp. Taka moja praca... Wiadomo dużo kurzu... To i wymówka jest... Ale nie wiem jak długo.

[Paweł]

Spokojnie, nikt nie uważa, że coś reklamujesz. Po prostu taka już reakcja jest często, że my chorzy sceptycznie podchodzimy do jakichś nowych specyfików, zwłaszcza gdy są drogie - to wszystko. Tak że głowa do góry

[puma]

z tym uczuleniem to stara wymówka- jak mnie ktoś pyta co mam na łokciu to mówię, że zmieniłam mydło albo proszek do prania i mnie uczula choruję wiele lat i ciągle się nie mogę przyzwyczaić, chociaż moja łuszczyca nie jest zbyt agresywna.

[Yans]

Dzięki ludzie... Paweł ten poradnik jest super .

[szater]

hej,hej....czyzby ktos był gorszy ode mnie? nie bardzo wiem o co chodzi ,kto cos ci tam powiedział ale....tacy ludkowie z nas ....silnie przez zycie doswiadczeni a przez ludzi oszukiwani dlatego czasem nasze reakcje wydaja sie dziwne....spoko...przywykniesz ...a i doswiadczenia nabierzesz...bo na forum wiedzy...ze garsciami czerpac

[Yans]

O tak wiedzy tyle że ogarnąć trudno. Na razie czytam ile mogę. A czy mądrzejszy jestem? Pewnie tak. Bo przynajmniej wiem o co pytać moją panią doktor Wizytę mam zaraz po świętach...