Aktualności i nowości dotyczące świata łuszczycy oraz całego portalu luszczyce.pl.
#26180
szater pisze:oj widzę że kolejna osoba zrażona stowarzyszeniem,widac to jednak nie tedy droga :annoyed:
My jestesmy "zrzeszeni" bez stowarzyszenia,tworzymy grupe przyjaciół bez szefów,przewodniczacych ect...działamy już tyle lat,spotykamy sie bez statutu i....składek :P
Dziewczyny, dzięki za odzew na moje rozgoryczenie ""bycia w stowarzyszeniu Samselskiego,nie jestem odosobnionym ludkiem co tak zadecydowala opuscic chama grajka z zawodu,doszly po mnie 3 osoby jeszcze a to wskazuje jakiego dyktatora ma ta ""spolka"" dawajdzie znac kiedy będzie planowana impreza w Bornym Sulinowie na pewno dolacze do Was! Pozdrawiam biedronki i zycze Wam remisji z jakiej ja obecnie się ciesze.Maja ze Szczecina :D
#26199
Maja pisze: dawajdzie znac kiedy będzie planowana impreza w Bornym Sulinowie na pewno dolacze do Was!
Co masz na myśli pisząc """impreza"""? Tańce? Alkohol?
To jest spotkanie forumowych przyjaciół, przykro doświadczonych chorobą, którzy w realu się wspierają i pomagają wzajemnie w potrzebie, na żadną imprezę nie licz.
#26202
Jeżeli będą jakiekolwiek problemy z załatwieniem noclegów(czego nie przewiduję), to w myśl wschodniej gościnności - oddam swoje łózko, a sama pójdę na materac.

Także nadal namawiamy na odrobinę odwagi, i spróbowanie swoich sił w realu. Zapraszamy wszystkich chętnych - odwagi, reszta się nie liczy :D
#26203
antonia pisze:
Maja pisze: dawajdzie znac kiedy będzie planowana impreza w Bornym Sulinowie na pewno dolacze do Was!
Co masz na myśli pisząc """impreza"""? Tańce? Alkohol?
To jest spotkanie forumowych przyjaciół, przykro doświadczonych chorobą, którzy w realu się wspierają i pomagają wzajemnie w potrzebie, na żadną imprezę nie licz.
A ja przypomnę ze nasz polski jezyk jest bardzo bogaty i pod słowem impreza możesz doszukać się innych walorow nie tylko o których wspominasz alkohol,zluzuj kochana sugerując mi takie ekscesy! Chyba mialas zly dzien....nam w tej chorobie nie wolno drinkowac to tyle w tym temacie.
#26204
Maja pisze:.nam w tej chorobie nie wolno drinkowac to tyle w tym temacie.
Kompletnie Ci się pomyliło, jedno słowo w wielokrotnym znaczeniu stanowi o ubóstwie języka nie zaś jak twierdzisz o jego bogactwie.
Sama """sugerujesz takie ekscesy""" bo trudno przypuszczać, że trzeba doszukiwać się innych walorów w popularnych skąd inąd słowach.
A co do drinków to wolno każdemu, nikt nikomu nie może zakazać! Ja czasami z przyjemnością wypijam i nie zauważyłam by mi szkodził.
#26205
Antonia, daj sobie na spocznij. Ta Pani wszędzie gdzie wchodzi, robi rozpierduchę. Nie wiem dlaczego ale widać tak ma :surprised:
Pozdrawiam Cię serdecznie :*
#26207
Ach, nie ma już o czym rozprawiać, przyznaję, że czytam uważnie wszystkie posty i ponosi mnie gdy widzę, że ktoś wywyższa się nad innymi, lub próbuje wykorzystać beznadziejne marzenia na podleczenie tej upierdliwej choroby wciskając kit za grube pieniądze. Mówię wtedy: masz za dużo kasy, to rób z nią co chcesz, nie drażnij tych co na chleb nie mają, bo gorzej ich nie poniżysz.
Jeśli ktoś sobie wyobraża, że te spotkania są po to by się napić i popisywać, to chciałabym sprostować. Ludzie spotykają sie po to, by naładować akumulatorki na długo, to znaczy poczuć się na równi ze wszystkimi bez względu na wiek, pozycję życiową, czy stanowisko.
Na zawsze w pamięci mi zostanie serdecze, przyjazne powitanie mnie i wszystkich innych, którzy później dochodzili, tę cudowną atmosferę, śmiechy, dowcipy, radość, wspólne spacery, wspólne posiłki.
Ludzie wyzbywają się kompleksów z powodu swojej choroby, nie ma gorszych i lepszych, w t-shirtach i krótkich spodniach, jak komu wygodnie.
Żaden psycholog, żadna rodzina tak nie podbuduje chęci i radości życia jak ta grupa serdecznych przyjaciół. Też się bałam początkowo takiego spotkania i obcych nie znanych mi ludzi, teraz tęsknię do wszystkich spotkanych tam osób!

Na koniec dodam jeszcze, że grajek to z pewnością ktoś utalentowany, raczej powód do dumy niż do wstydu, a chamstwem jest opluwanie innych w sieci.