[antonia]

(...) Dr Wartołowska przedstawia ciekawy i pouczający przypadek. Zgłosił się do poradni z matką 17 letni pacjent w stanie bardzo ciężkiej duszności, cały pokryty strupem łuszczycowym, od czubka prawie bez włosów głowy do palców u nóg. Lśniły oczy i bez strupów była czerwień warg. Tragiczny obraz człowieka! Chorował od pierwszych lat życia. Lekarka miała już doświadczenie w leczeniu ciężkich przypadków: antybiotyk, leki przeciw owsikom i gliście, w czasie drugiej kuracji leki przeciw włosogłówce....

http://www.macierz.org.pl/artykuly/zdro ... ergie.html

[szater]

Antonia ledwo przebrnęłam masakra totalna

[antonia]

...ledwo przebrnęłam masakra totalna

Zgadza się, ciężko się to czyta, ale jest dużo do myślenia.
Po takiej lekturze łatwiej zrozumieć fascynację ziołolecznicwem. Natura nas niszczy i natura leczy. Jednym z przykładów wspaniałej symbiozy z naturą jest wrotycz. Dzięki tej roślince zyskałam więcej odporności na różne choroby i lepszy wygląd, łuszczyca już nie jest moją codzienną zmorą jak to było do niedawna. Pewnie, że czasami jakiś pryszcz wyskoczy, nie mam remisji miesięcami, takiej o której inni marzą, ale mi to nie przeszkadza, bo nie mam widocznych plam na ciele. Dzięki mądremu i bezpiecznemu wykorzystywaniu właściwości ziół wg. zaleceń p dr. Różańskiego można znacznie polepszyć swoje zdrowie i wygląd. A robale, no cóż... za życia się nie dam