Tu piszemy o leczeniu tradycyjnym stosowanym w łuszczycy, czyli o maściach, płynach, tabletkach i zastrzykach oraz o światłolecznictwie.
#21801
no więc troszkę poużywałam i coś już tam wiem ;) otóż ten szampon jest jednym z lepszych jakie do tej pory stosowałam. śmierdzi aż miło, czarny jak smoła -i tak ma być. do tego pięknie się pieni. napisano, że włosy po nim są jedwabiste czy coś w tym stylu, ale osobiście nie ryzykowałam rozczesania moich włosów bez olejku nawilżającego więc nie wiem. odstawiłam na chwilkę maści żeby zobaczyć co może sam szampon i jeśli myje się włosy codziennie to łuska nie narasta, co dla mnie osobiście jest sukcesem, ale przyznam, że po myciu nawilżałam skórę emolium bo jednak dziegcie wysuszają dość mocno i skóra troszkę swędzi. jeśli myje się włosy co drugi dzień to niestety efektów żadnych nie ma- łuska narasta u mnie szybko. teraz włączę w leczenie squamax i zobaczymy co będzie, napiszę :)

Paweł proszę cię o przeniesienie tematu tam, gdzie jego miejsce :) bo podejrzewam, że dział reklamy to nie to :)
#21822
ja też własnie wczoraj odebrałam balsam do ciała i taki stezony dziegc brzozowy.Posmarowałam na noc,zapach dosc intensywny,już zapomniałam jak moze woniac dziegc.Pierwsza uwaga....nie wchłania sie dobrze w skóre,wiec zapach moze przechodzic na pizame,ciuchy i posciel-w moim przypadku wełniana,troszke kiepsko.Popróbuje i napisze dokładnie co i jak.Acha stosuje też mój mąz ma problemy ze skóra na twarzy i piersiach( to zmiany popromienne,pamiatka z wojska ;) ) potestujemy i opiszemy :D
#21951
mija kolejny dzien testowania owych specyfików,do zapachu juz przywykłam,staram sie uzywac minimalna ilosc balsamu-dosłownie milimetry (bardzo wydajny dermokosmetyk jest!) i wtedy rozsmarowywuje na zmianach,mniej zostaje na skórze tego białego -w skladzie jest tlenek cynku.Kwas salicylowy ,nagietek i rokitnik fajnie wspomaga leczenie.Zmiany na twarzy ,które zaleczał mąz fajnie zeszły po dwóch ,trzech dniach.narazie jestem bardzo zadowolona i jezeli ktos "idzie" na dziegcie to naprawde fajna propozycja,warto sprawdzic,cena nie jest wygórowana a teraz chyba nawet sa jakies promocje.Efektów nadzwyczajnych nie obserwuje ale wiadomo ze to dermokosmetyki wiec trzeba dac im troszke czasu.Moze to jakas alternatywa dla Cocoisu lub EXorexu :notguilty: skład naprawde fajny :)
#21964
No więc tak- zaczełam uzywać, i po pirewszym umyciu skóra na głowie trochę swędziała, ale myślę sobie- skóra musi się przyzwyczaić, ale niestety skóra po tym szamponie jest bardzo suchs, i strasznie swędzi, Spróbuje jeszcze parę razy umyć głowę i opiszę czy jest lepiej czy gorzej :)
#22225
szampon się skończył :( dziś zamówiłam sobie dwa, na zapas :) powiem szerze, że jest to najlepszy szampon, jaki do tej pory miałam. skóra głowy jest dużo ładniejsza. nie powiem, że leczy, ale na pewno poprawia wygląd skóry. dopóki używa się go regularnie- czyli u mnie co drugi dzień- nic mi się z włosów nie sypie. jako nawilżacza na dzień używam emolium do skóry głowy, a na kilka bardziej opornych zmian, głównie za uszami- squamax, i daję radę :D
zobaczę jak szybko dojdzie do mnie paczuszka, i dam znać oczywiście.
#22341
szamponiki dotarły w ciągu kilku dni, sprawnie i bezboleśnie :) jeden odstąpiłam siostrze, jest również z niego zadowolona. czuję, że będę stałą klientką tego sklepiku :)
#22346
Troszke ostatnio zaniedbałam smarowanie balsamem bo całą tubkę przejął mój małżonek który z powodzeniem stosuje na twarz,leczac łojotokowe zapalenie skóry :P nie bardzo wiem czy to akurat na takowe schorzenie ale całkiem sie nadaje bo...działa.Szamponu nie próbowałam ale koncentrat dodaje do szamponu swojego lub kilka kropel do żelu Pharmaceris.
Tak sobie mysle ze jezeli ktos "idzie" na dziegcie to zdecydowanie godne polecenia są produkty tej firmy...duzo tansze od Exorexu i łatwiejsze do zdobycia niz Cocois. :)