W tym miejscu piszemy o przebiegu swojego leczenia, radzimy się innych odnośnie leczenia własnego przypadku choroby.
 nulka78
#21781
Witam goraco. Jakis czas temu witałam sie z biedroneczkami w dziale "przywitaj sie". Chciałam sie poradzic bo juz nie daje rady. Przebywam teraz w niemczech i moja "kolezanka" tak mi dokuczyła, ze wybrałam sie do tutejszego dermatologa.Dostałam nastepujace masci: 1) Ecural fettcerme
2)Daivonex masc
3)Clobex 500 szampon do włosow
4)Advantan na twarz
5)Excipial lotion
Na poczatku efekty były zadziwiajaco dobre. Ale mam wrazenie,ze moja skora sie zadziwiająco uodporniła na te masci i wszystko wyszło dwa razy bardziej nasilone. Co mam teraz poczac? Prosze, pomocy.
P.S. Pije tez ocet jabłkowy rozcieńczony z woda. Jakos moja cholera na nic nie reaguje :devil:
Awatar użytkownika
 antonia
#21783
nulka78 pisze:Na poczatku efekty były zadziwiajaco dobre. Ale mam wrazenie,ze moja skora sie zadziwiająco uodporniła na te masci i wszystko wyszło dwa razy bardziej nasilone
Ja poproszę Cię żebyś napisała po kolei co i jak stosujesz :)
I w jakim sensie picie octu ma Ci pomóc? :surprised:
 nulka78
#21785
advantanem smaruje zmiany na twarzy i delikatnie w pachwinach bo bardzo juz mnie bola. eural stosuje wieczorem a Daivonex z rana i zawsze na miejsca chorobowo zmienione
poza tym lotionem smaruje ciało 1 raz dziennie. szampon 2 razy w tygodniu na sucha skore i po 15 minutach myje włosy szamponem dove. pierwsze uderzenie i byla niebotyczna poprawa a teraz tylko gorzej. wiem, ze stres robi swoje, bo jestem tu juz ponad 2 miesiace i tesknie za dziecmi okropnie a musze jeszcze miesiac wytrzymac, nie wiem tylko jak sobie poradzic. a ocet jabłkowy rozcienczam w szklance woby i pije małymi łyczkami przez cały dzien, wyczytałam ze to niby dział wspomagajaco w uspokojeniu wrednej malpy
Awatar użytkownika
 antonia
#21789
Może powinnaś zmienić leki, nie wszyscy reagują pozytywnie na Daivonex. W łuszczycy skóry głowy ocet jabłkowy stosuje się zewnętrznie wcierając ciepły w skórę i nie spłukując.
Na tęsknotę za dziećmi nie ma rady ale staraj się myśleć pozytywnie, lecz się z myślą o swoich skarbach, dbaj o siebie, niech Cię widzą piękną i zdrową, przecież już niedługo się z nimi zobaczysz. Jeśli masz warunki to przed każdym smarowaniem kąp się 15 - 20 min w ciepłej wodzie z dodatkiem płatków owsianych lub soli, jeśli nie to dokładnie zmywaj wacikiem chore miejsca. Natłuszczaj/ nawilżaj się olejem z pestek dyni zmieszanym z olejem kokosowym lub masłem shea, do złuszczania dobry jest SQUAMAX, na skórę głowy pod folię, wysusza bardzo skórę, więc trzeba stosować jakiś balsam do włosów.