Tu piszemy o leczeniu tradycyjnym stosowanym w łuszczycy, czyli o maściach, płynach, tabletkach i zastrzykach oraz o światłolecznictwie.
 orzeł
#18170
Cześć!
Dostałem nowe zalecenia:

Xamiol na głowę -> do skutku, aż łuszczyca całkowicie odpuści.
Potem (nie wiem znów czy dobrze pamiętam :( - chyba muszę brać coś na pamięć :P) raz w tygodniu szampon Mediket Ictamo, dla podtrzymania efektu. Nie wiem czy teraz też raz w tygodniu zmywać po nocy Xamiol tym specyfikiem (miał ktoś z nim jakieś doświadczenia?), czy dopiero potem.

Na twarz - Protopic na noc.

Do uszu i na paznokcie kupiłem Belosalic (ale jakoś nie używam, bo się boję - to mocny steryd? Umawiałem się z dermatolog, że hmm maksymalnie je minimalizujemy)

Na skórę dostałem maść robioną z cygnoliną (dithranoli 0,1).
I tutaj mam największą zagwozdkę. Miało piec. Miało plamić. Miałem dawkować stopniowo - od 1h, przez 1,5h, 2h aż na całą noc.
Od razu zostawiłem na całą noc. Nie piecze, nie plami, aż mi trochę żal, bo nie wiem też, czy działa ;)

Czy tak ma być? Chwilę wcześniej stosowałem Squamax, ale nie bezpośrednio przed cygnoliną. Może to źle?

Tak chciałbym pozbyć się chociaż tych plam na łokciach, a wraz z nimi spojrzeń w pracy, na ulicy... Nie lubię chodzić z długim rękawem, kiedy ciepło na zewnątrz...

Właściwie mam stosować wszystko tak długo, aż pozbędę się zmian. Czy to według Was właściwe?
Awatar użytkownika
 szater
#18176
Nie wiem kto zaproponował ci takie stosowanie cygnoliny o tak słabiutkim stęzeniu?
W terapii która ci zaordynowano czyli minutowej stosuje sie wysokie stęzenia na krótki czas.
Masz 0,1% takie stęzenia proponuje sie dzieciom,na skóre głowy która jest najdelikatniejsza i szybko wchłania sie duże ilosci masci stosuje sie 0,15%-0,18%.... :notguilty:
Cygnolina działa na skóre do 2h....potem to już...marne szanse :P
ja chciałabys efekty widziec to albostęzenie zwiekszyc trzeba do conajmniej 0,25% lub.....załóż na to co masz okluzje,2x dziennie na 2h....moze wtedy ruszy......jakos xd
Awatar użytkownika
 henia
#18189
Okluzja - to cieplny opatrunek nałożony na miejsce "namaziane" maścią/kremikiem. Celem jest zwiększenie wchłanialności medykamentu przez skórę. Najprostszy - to zwykła folia spożywcza, nałożona w formie kawałka albo owinięcie nią miejsca ze zmianą. Dobrze też na tę folię potem coś cieplutkiego w sensie ubranie albo zwykłe zabandażowanie, nałożyć.

Podczas stosowania okluzji wskazana szczególna ostrożność - podczas temp., która pod tą folią się wytwarza, maść rozlewa się/rozpływa po ciele - parząc zdrową skórę.

Najlepiej tę metodę stosować w terapii minutowej w sensie zawijać folię na kilka minut, i z czasem zwiększać czas jej trzymania na zmianach. Dodatkowo - nakładać maść pod okuzję, bardzo cieniutką warstwą.
Awatar użytkownika
 szater
#18192
moge dodac ze ja zabezpieczam ciało wokoło smarując grubo tłustym kremem(wokoło zmian,czyli smaruje mascią zmiane i naokoło kremem,w razie gdyby sie rozlało uchronie skóre przed poparzeniem)
jezeli moge dodac cos od siebie masz tak niskie stęzenie,leczenie już szło ,wiec skóra jest przyzwyczajona do tej cygnoliny wiec smiało mozesz nakładac okluzje na okres 2h.....poeksperymentuj xd
 gienia27
#21340
Witam
mój tata leczy się na łuszczycę kilka lat, nowy lekarz - poprzedni nie wiedział co robi - przepisał mu daivobet. Tata ostatnio źle się czuje. Dodam, że choruje na serce, jest po zawale i kilku zabiegach. Czy maść ze sterydami mogła pogorszyć jego ogólny stan zdrowia? Czy ktoś z Was miał podobne doświadczenia?
Awatar użytkownika
 szater
#21346
choruje na serce,jestem tez po "przejsciach" stosuje Daivobet gdy jest taka potrzeba...nie ma on wpływu na prace serca. :*
 olcia
#24821
"Gdy jest taka potrzeba..." tylko jak to stwierdzić, pomóżcie? Aktualnie mam 2 plamki na łydce,dostałam od dermatologa daivobet żel i od czwartku biję się z myślami posmarować czy nie. Jestem początkująca i poza maścią cynkową,medidermerm nie mam w domu nic. Czym dostępnym bez recepty posmarować te plamy, żeby ustrzec się jeszcze przed sterydem?
Awatar użytkownika
 henia
#24822
olcia pisze:"Gdy jest taka potrzeba..." tylko jak to stwierdzić, pomóżcie? Aktualnie mam 2 plamki na łydce,dostałam od dermatologa daivobet żel i od czwartku biję się z myślami posmarować czy nie. Jestem początkująca i poza maścią cynkową,medidermerm nie mam w domu nic. Czym dostępnym bez recepty posmarować te plamy, żeby ustrzec się jeszcze przed sterydem?
Rozumiem twoje "rzucanie się jak ryba w sieci" ale leczenie ł. to przede wszystkim systematyczność i spokój. Niestety ale sama musisz znaleźć swój sposób na chorobę w sensie znaleźć to, na co twoja ł. "pójdzie". U jednych wystarczą dermokosmetyki, u innych musi pójść "cięższy kaliber".

Co do daivobetu - oczywiście, że jak już go masz, to smarować. Mus sprawdzić czy u ciebie to zadziała. Niemniej pamietaj, daivobet to też steryd. I z wiesci prywatnych, u mnie on nie działa, choć u przyjaciółki sprawdza się znakowmicie. Powodzenia :)
 olcia
#24824
Dziękuje Ci bardzo za odpowiedź. A czy muszę smarować się tym sterydem codziennie? Zmiana nie jest aż taka duża, mogłabym np co drugi dzień?