Tu umieszczamy tematy dotyczące łuszczycy w ujęciu ogólnym, czyli zwykle nie pasujące do innych działów.
Awatar użytkownika
 jamila
#21211
Witam,
mam pytanie, czy zetknęliście się z taką opinią lekarzy, iż łuszczyca wiąże się ze spadkiem intelektualnym zwłaszcza w młodym wieku? Czy dzieci z łuszczycą rzeczywiście mają trudności w nauce?
Czy wśród łuszczyków rzeczywiście nie ma wybitnych ludzi? Tak określiła mi to pani doktor, a mnie to zastanawia,
Pozdrawiam,
Awatar użytkownika
 antonia
#21212
Nie przejmuj się swoją panią doktor, jej z pewnością brakuje sporo punktów do przeciętnej wartości IQ. xd :notguilty:
Awatar użytkownika
 henia
#21215
jamila pisze:[...] Czy dzieci z łuszczycą rzeczywiście mają trudności w nauce?
Mogą takie trudności mieć. Ale one wcale nie muszą być wynikiem ich niskiego IQ. To najczęściej wynik nieakceptacji grupy rówiesniczej, objawiajacej sie odrzuceniem.
Dzieci tak naznaczone(choroba)często nie sa w stanie ze wzgledów społ. w pełni wykorzystać swoich możliwości intelektualnych - nie rozwijaja się na miarę swoich mozliwosci. Dlatego często, przynajmniej w ciezkich stadiach choroby, dzieci takie powinne być prowadzone na zasadzie nauki indywidualnej.
Nie zareagowanie opiekunów tychże w czas, może zaskutkować, niestety, wszelkimi dysfunkcjami rozwojowymi, ktorych przyczyną nie będą niskie mozliwosci ucznia a jego nieprzystosowanie społ.
I to o tym, mam nadzieję, myślała Twoja p. dr. Pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
 szater
#21217
Wielu ludzi z łuszczycą ,których znam to ludzie o naprawde ponad przecietnej inteligencji....pierwszy z brzegu...prof Religa też imbecylem nie był :surprised: sama na swóje IQ nie narzekam,problemów w szkole nie miałam....zdecydowanie popieram zdanie Heni...jezeli już wogóle mamy mówic ....o zahamowaniach....szkoda że pani lekarz nie ma...zadnych.... :crazy:
#21222
Nigdy nie spotkałam się z taką opinią. Jedynie co to popieram to co napisała henia. Może być to sprawa spadku pewności i wiary siebie, wycofania się. Choruję od kilku lat, a moje IQ jest co najmniej w porządku. Nigdy nie miałam problemu z nauką, zaliczeniami i opanowaniem nowych rzeczy. Trochę niepoważna pani doktor.