W tym miejscu piszemy o przebiegu swojego leczenia, radzimy się innych odnośnie leczenia własnego przypadku choroby.
#20570
Nie wiem czy można kupić olej kokosowy w sklepach, jest na pewno na Allegro.
Podałam Ci linka gdzie wszystkiego się dowiesz o kąpielach w chlorku magnezu i gdzie go kupić. :) :)
Trzeba czytać, nie wystarczy przeglądać.
Kilka składników złożyło mi się na uzyskanie remisji w tym w bardzo dużym stopniu chlorek magnezu. :)
Ocet jabłkowy najlepszy jest własnej roboty i ładnie pachnie w przeciwieństwie do kupnego.
Przepis na ocet jabłkowy:
http://www.bioslone.pl/forum/index.php?topic=22980.0
#20572
Tinka pisze:pierwszy raz usłyszałam ta diagnozę dwa dni temu.
Wcześniej nie miałam pojęcia że mogę mieć taka chorobe.

Co jakiś czas wyskakiwała mi jedna pojedyńcza chrostka, ale zastosowałam dwa, 3 razy maść tribiotic (wiem tez steryd) i było po problemie, myślałam że to jakiś mały liszaj bo kiedyś coś takiego miałam.

kilka dni dni temu kupiłam sobie do kąpieli bardzo szorstką gąbkę i po jej użyciu na drugi dzień zaczęły pojawiać się pierwsze chrostki(myślałam że to zapalenie mieszków włosowych albo coś takiego ). To było jakiś tydzień temu od tego momentu codziennie jest ich o kilka więcej, dlatego dwa dni temu udałam się do dermatologa
Chce zacząć leczenie jak najszybciej aby je pokonać puki są małe. Nie chce aby powstawało ich coraz więcej.

i teraz nie wiem co robić co stosować. ; /
Przede wszystkim radziłabym ochłonąć. Następnie zrobić/przemyśleć, plan działania w sensie wypowiedzenia wojny :D

Zaczęłabym od likwidacji łuski na zmianach - maść salicylowo-siarkowa(na receptę). U mnie w takich razach, doskonale sprawdza się to http://www.superkoszyk.pl/product-pol-1 ... ietek.html
Po tych zabiegach - leczenie zasadnicze w sensie dziegcie, cygnolina, pochodne vit.D

Wszelkie leczenie, powinno być wspierane też dermokosmetykami nawilżającymi i natłuszczajacymi skórę. Mam nadzieję, że masz już te które u ciebie sprawdzają się dobrze.

Jak dobrze czytam - to pierwszy wysyp. Moze więc warto by było zacząć tę walkę z nim, nie sterydami a właśnie metodami domowymi.

Na forum fakt, jest już wiadomosci od groma. Niemniej szczególnej uwadze polecam ten wątek moje-leczenie/moje-leczenie-prosba-o-porady-t1584.html Powodzenia :)
#20574
henia pisze:Po tych zabiegach - leczenie zasadnicze w sensie dziegcie, cygnolina,
I tym właśnie rozwalili mi skórę w szpitalu. Z małych zmian powstały mapy z popękaną do krwi skórą. :(
Ale jak już napisałam - dla każdego coś innego. :)
Z dermokosmetykami też jest błędne koło, z jednej strony leczą, a z drugiej szkodzą, tak jak cała chemia, którą się faszerujemy ;)
#20576
antonia pisze:[
antonia pisze:
henia pisze:Po tych zabiegach - leczenie zasadnicze w sensie dziegcie, cygnolina,
I tym właśnie rozwalili mi skórę w szpitalu. Z małych zmian powstały mapy z popękaną do krwi skórą[...]
Bardzo mi przykro z tego powodu Antonio. Niemniej wedlug tych zasad postepuję już od 3 lat i jestem albo w remisji albo ze zmianami wielkości pryszczy.

To też tylko świadczy o tym, iż z ł. nie ma dróg na skróty - każdy musi szukać swojego sposobu na nią. Pozdrawiam :)
#20577
henia pisze: każdy musi szukać swojego sposobu na nią
Najzupełniej z tym się zgadzam, chociaż ze sposobów jakie są do wyboru, zawsze najpierw wolę wypróbować te najbezpieczniejsze i o najmniej przykrym zapachu. ;) :D
#20587
udało mi się dzisiaj dostać olej kokosowy także już dziś będę stosowała. (co do chlorku magnezu nigdzie nie udało mi się dostać)

Wczoraj po powrocie z pracy posmarowałam cieniutko zmiany elocomem (obiecałam sobie że to był drugi i ostatni raz), po zmyciu nasmarowałam mleczkiem natłuszczającym dla alergików (ziaja) a po kąpieli na noc wysmarowałam się maścią cocois no i do spania.

Dodatkowo wieczorem zrobiłam sobie na głowę papkę z drożdży i tak jak pisali inni łuska ładnie zeszła i na noc też posmarowałam głowę cocois. (Rano niezbędną była kąpiel i mycie włosów)

Dziś ramo nasmarowałam ciało balsamem natłuszczającym. po pracy planuje cocois na 2 godz. kąpiel i olejek kokosowy na ciało na noc.

Nie wiem czy robię dobrze?

Dodatkowo nurtuje mnie pytanie co dodawać do kąpieli czy normalne płyny do kąpieli z drogerii odpadają? czego dodawać do kąpieli?

proszę o rady ; ) Tina
#20588
Basieńka44 pisze:http://www.doz.pl/leki/p3275-Tribiotic
tribiotyk nie jest sterydem a maścią z antybiotykami
jeśli masz cienką łuskę to jest stan zapalny ja wtedy niczym nie złuszczam bo tylko pogłębia to problem
stosuje tylko coś przeciwzapalnego

Tak ma Pani rację. jednak popełniłam błąd w 1 poście miałam na myśli maść triderm.
#20590
Witaj Tinka :)
Tinka pisze:Dziś ramo nasmarowałam ciało balsamem natłuszczającym. po pracy planuje cocois na 2 godz. kąpiel i olejek kokosowy na ciało na noc.Tina
Ja stosuję Cocois na całą noc, wieczorem biorę kąpiel w soli, która super złuszcza, wystarczy pod koniec kąpieli delikatnie masować reką/myjką zmiany a łuska sama odpada, po takiej kąpieli dopiero idzie Cocois. Rano prysznic ja używam do mycia w tej chwili żel do mycia ciała i skóry głowy Pharmaceris i dopiero nawilżanie/natłuszczanie :)
#20591
udało mi się dzisiaj dostać olej kokosowy także już dziś będę stosowała. (co do chlorku magnezu nigdzie nie udało mi się dostać)
http://naturadlapiekna.pl/pl/p/Chlorek- ... utyczny/53
http://allegro.pl/ShowItem2.php/itemNot ... zda-1000-g
można i tańszego poszukać na stronie jaką podała antonia są też linki gdzie kupić