Rozmowy dotyczące choroby współistniejącej z łuszczycą, czyli łuszczycowego zapalenia stawów (łuszczycy stawowej).
#129
Jak myślicie czy urazy stawów mogą zwiększać ryzyko wystąpienia łuszczycy stawowej? Czy to nie ma wpływu na to czy będzie się miało łzs. Tak się zastanawiam, bo pewnie część z Was wie, że w zeszłym roku skręciłem sobie obydwa stawy skokowe. Pełną funkcjonalność tych stawów odzyskałem może ze 2-3 miesiące temu. Także ponad pół roku w niektórych sytuacjach bolały. W tym czasie 2 razy w tygodniu do dziś włącznie ćwiczyłem te stawy.
#137
nie mam pojęcia czy urazy mają wpływ na łzs ale jest to ciekawe :surprised: jako dziecko spadłam z drzewa (choć pumie ciężko się do tego przyznać :cool: ) i to tak nieszczęśliwie, że klapnęłam na oba kolana. pan doktor stwierdził pęknięcie obu rzepek kolanowych. po leczeniu kilka lat był spokój. jako nastolatka miałam drobny uraz kolana na lekcji wf-u w wyniku czego z prawego kolana miałam ściąganą wodę (okropieństwo!!!). od tej pory przy nawet drobnym urazie kolano mi puchło jak bania ale woda już nie nachodziła. i właśnie to kolano teraz nie nadaje się do użytku. bolą oba ale prawe jest gorsze. ciekawe, że inne stawy mi nie dokuczają, tylko kolana :surprised:
#145
Jako wyczynowiec miałam wiele urazów stawów skokowych i kolanowych.Obie nogi mam po operacjach jedna ma plastyke kolana-nigdy nie bolały mnie stawy kolanowe podczas rzutu stawówki a sama stawówka zaczęła sie od prawego stawu biodrowego :D
Awatar użytkownika
 Paweł
#194
Przydało by się więcej głosów osób z łzs, które miały urazy, oraz biedronek z urazami bez łzs. Można by wtedy jakieś wnioski wyciągnąć, albo prawdopodobieństwo jakieś ;) Na razie pół na pół :D
 BT37
#203
Urazy nie mają wpływu na to czy ktoś będzie miał łzs czy nie. Nawet łuszczyca skórna nie jest w tym przypadku żadnym wskażnikiem. Bardzo często osoby mające łuszczycę skórną wcale nie mają łuszczycy stawowej. Łuszczyca stawowa idzie w parze z luszczycą paznokci. Sama miałam wiele urazów, ale jak się okazuje nie mają ani nie miały one wpływu na łuszczycę stawową, a jak wiecie zapewne mam ją zdiagnozowaną i to w dość ciężkim przypadku. W łzs -ie często objawem są nie same bóle stawów, ale bóle ścięgien, przyczepów, mięśni. Takie bóle powinny zaalarmować lekarzy, że przyczyną ich może być właśnie łzs. :)
#209
No to mnie pocieszyłaś trochę Beato :) Ale mimo wszystko będę starać się dbać o stawy :) Lepiej dmuchać na zimne. Po tych zwichnięciach częściej mi przeskakuje w tych stawach (tzw. pęknięcie kostki ;))
 BT37
#216
I tu się z tobą Pawle zgadzam :) . Trzeba dbać o stawy, co nie znaczy, że trzeba usiąść i w ten sposób " dbać " ;) . Ćwiczenia są jak najbardziej wskazane, może poza bieganiem i takimi podobnymi sportami wyczynowymi. A co do Twojego urazu to na pewno na zmianę pogody też będziesz odczuwał bóle :/ , niestety. Pozdrawiam cieplutko :)
#284
Ja także jestem po ciękim wypadku. Najbardziej ucierpiały nogi. Przeszłam cztery operacje. Łuszczyce mam od 20 lat. Nie odczuwam skutkow ubocznych, a już napewno nie związanych z ŁZS.
 konto usunięte
#876
Bardzo ciekawy temat, gratuluję!
Pozwolę sobie tu na wypowiedź, mimo iż nie stwierdzono u mnie łzs.

W dzieciństwie miałam w pewnym okresie częste bóle stawowe, że istniało podejrzenie o chorobę reumatyczną. Bolały stawy duże, czyli kolana i łokcie, na których dziś, po latach zagościła łuszczyca. Ponadto - choć wyczynowcem, jak szater nigdy nie byłam - zdarzały się często lżejsze urazy kolan wskutek upadku, uderzenia, także skaleczenia, po których są blizny, a na koniec ugryzienie szerszenia. Nie były to jednak urazy stawów, lecz bardziej zewnętrznych tkanek.

Natomiast doznałam urazu kości ogonowej: zostałam potrącona przez rozpędzony rower w momencie, gdy skakałam w popularną ongiś "gumę" na chodniku.
Upadek poskutkował pęknięciem kości, ledwo doszłam do domu... Dwa tygodnie miałam wieczorami skłonności do wymiotów, przez ponad rok nie mogłam siedzieć na miękkim, ani przyjmować postawy półleżącej. Po latach poskutkowało utrudnieniem porodu.
Dziś i tu (zewnętrznie) zagościła łuszczyca...

Tak więc myślę, że doznane urazy raczej mają wpływ na rozwój łuszczycy, choć wiążę je z bardziej subtelnym, niż fizyczny, planem. To coś, jak rachunek krzywd...