Jesteś nowy(a) na forum? Przywitaj się, przedstaw, napisz kilka słów o sobie, swoich zainteresowaniach, jak rozpoczęła się u Ciebie łuszczyca.
#18056
Z łuszczyca żyje przeszło 40 lat i do sierpnia zeszłego roku dawałem rade.W sierpniu straciłem pracę , zostałem bezrobotnym bez prawa do zasiłku i wtedy zaczął się "cyrk", brak środków na leki spowodował ,że na dzień dzisiejszy jestem bogatszy o niewydolność nerek,łuszczyce stawową ,nadciśnienie tętnicze,itd...i kilka skierowań do szpitala min.na oddział reumatologiczny ,dermatologiczny i do poradni nefrologicznej ! Pozostało mi cierpliwie czekać i obserwować rozwój choroby :D :D :D
Cóż trzeba zbierać papierki i może się uda dostać rente a jak nie ,to może orzeczenie o niepełnosprawności w stopniu umiarkowanym wtedy łatwiej będzie znależć prace.Pozdrawiam wszystkich !!!!
#18057
bycmoze nie znam sie dokładnie ale po utracie pracy zasiłek sie nalezy i to nawet rok :surprised: jest on wyzszy niz ....moja renta :notguilty:
Choroby o których piszesz nie powstaja z dnia na dzien,rozwijaja sie latami,cos zaniedbałes.....jezeli chodzi o rente to przyznam ci sie ze otrzymanie jej jest dzis naprawde bardzo trudne...sama jestem na rencie już 18lat,miałam II gr,rente dostaje na 3lata...i własnie w lutym stawałam ponownie,pomimo iż wszystko od lat udokumentowane i lata tez już swoje mam.....komisja to cyrk na kółkach.Co do szpitala...teraz nie ma rejonizacji i mozesz "zabukowac" sobie miejsce w każdym dowolnym szpitalu,poszukaj gdzie sa najkrótsze terminy.Acha renty niedaja na łuszczyce-chyba ze jest 90%ciała zajete,łzs-tez musi byc naprawde zaawansowane,zzajeciem wielostawowym uniemozliwiajacym swobodna egzystencję....jak powazna jest choroba twoich nerek?nie wiem ale tez musiałbys byc na dializach...szukaj rozwiazan bardziej umozliwiających realizacjie.....moze faktycznie staraj sie o grupe inwalidzką :notguilty: powodzenia