Tu umieszczamy tematy dotyczące łuszczycy w ujęciu ogólnym, czyli zwykle nie pasujące do innych działów.
 madzio
#17550
Witajcie,
Od kilkunastu lat mam problemy z wyskakującymi plamami na twarzy, po wizycie u dermatologa przepisał mi tetracyclinum antybiotyk na 6 tygodni, ale czytałam w necie że ten antybiotyk podrażnia zmiany łuszczycowe, ja co prawda nie mam łuszczycy ale w rodzinie jest ostry przypadek łuszczycy a to znowu jest dziedziczne. Jak myślicie czy brać ten antybiotyk? Boję się żebym się nie nabawiła łuszczycy?

Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
 szater
#17554
spokojnie łuszczycy nie nabawisz sie od leku,nawet tego który moze ale wcale nie musi zaostrzac łuszczycy.Musisz juz ja miec na skórze aby ona bardziej sie zaogniła po leku.Predziej stan zapalny spowoduje wysyp niz jego zaleczenie.....na łuszczyce nie ma silnych...jak masz ją w sobie to wyjdzie niezaleznie od tego co bedziesz robiła....zycze zdrowia i spokoju....stres jest naszym wrogiem...powodzenia xd
Awatar użytkownika
 henia
#17556
Co do ogólnego wydźwięku wypowiedzi mojej poprzedniczki w sensie nie wolno aż tak bać się wszystkiego, bo ł. może zaatakować, to zgodność.
Jednak, co do poszczególnych/jednostkowych argumentacji, pozwolę sobie zająć odmienna stanowisko.
Na dzień dzisiejszy, na temat ł.- tej z "późniejszego okresu", medycyna mówi jasno - muszą zaistnieć sprzyjające warunki w sensie prowokujące, aby ewentualna ł. się uaktywniła.
Czyli moja odp. na pytanie:
madzio pisze:[...] Jak myślicie czy brać ten antybiotyk? Boję się żebym się nie nabawiła łuszczycy?
problem brania czy nie, tetracyclinum, powinien być przez Ciebie Madzio,bardzo poważnie przedyskutowany z Twoim lekarzem dermatologiem. Bo jeżeli w ostrzeżeniach, jest zapis o prowokowaniu przez omawiany antybiotyk ł., to jest to oparte o badania kliniczne tego leku. Powodzenia :)
Awatar użytkownika
 antonia
#17558
madzio pisze:czytałam w necie że ten antybiotyk podrażnia zmiany łuszczycowe
Ten antybiotyk może podrażniać zmiany łuszczycowe,ale Ty przecież nie masz tych zmian, to co Ci może podrażniać? :D
To, że w Twojej rodzinie występuje ostra łuszczyca nie znaczy, że też ją musisz mieć. Ja mam łuszczycę, a poza mną nikt w całej mojej licznej rodzinie nie ma, nikt też nie jest przerażony, że może u niego wystąpić, jak trzeba się leczyć, to przyjmują to co przepisuje lekarz. Nie trzeba panikować na zapas, nigdy nie wiadomo, co nas w życiu spotka. :) :)