W tym miejscu piszemy o przebiegu swojego leczenia, radzimy się innych odnośnie leczenia własnego przypadku choroby.
#9336
Ja ci proponuje magnez albo meliskę uspokoją trochę żołądek
Jeśli masz takie objawy to najlepsze w tym przypadku zupki z dodatkiem ziółek tj.majeranek itp.bo możesz się szybko odwodnić w takiej sytuacji a wtedy nie tylko łuszczyca dokuczy
#9367
Witaj Aniu,tak jak Basienka rowniez proponuje magnez,zeby go lykac albo pic codziennie,ja mam do rozpuszczania w tabletkach. Z mojego doswiadczenia,skora zaczela mi sie poprawiac jak zaczelam lykac wiesiolek pozniej dolaczylam cynk,selen,naprawde (oczywiscie nie odrazu a po 2-3 miesiacach lykania). Nie bede polecac Ci drogich masci,ale nawilzanie i jeszcze raz nawilzanie suchej skory.
Nie czytalam calego watku,ale rad napewno juz dostalas mnustwo.
Pozdrawiam
#9373
Jeżeli już 6 lat jesteś 'biedronką',to czas przywyknąć i zacząć racjonalnie sobie radzić.
Ja zachorowała w 28 wiosence życia,mąż uciekł od "baby z problemami",teraz ma inne ,ale to nie moja broszka.
Żyć z łuszczycą można godnie i spokojnie,z pewnymi ograniczeniami musisz się liczyć,ale nie są one aż tak bardzo uciążliwe.
Nie ma też żadnych uniwersalnych leków,bo nasza choroba jest indywidualistką i u każdego jest inna.Sprawdż na sobie najprostsze i najbardziej dostępne środki,także to jak na CIEBIE działa słońce(goi,czy podrażnia).
Nie wierz tylko nikomu,kto zapewni Cię o całkowitym wyleczeniu.Jeżeli nie możesz czegoś pokonać to pokochaj to i od razu będzie lepiej.Ja pokochałam moją Ł i jest nam już dobrze od 35 lat
Posłuchaj Szater bo jest mądra i doświadczona.
Uszy do góry, Flora2011 :D xd
#13528
witajcie,p[rzepraszam ze tak dlugo mnie nie bylo,ale znalazlam prace.
niestey tylko n kilka miesiecy,do konca sierpnia mam umowe.
kolezanka dala mimasc nagietkowa ktora tez sie smaruje,luski troche znikaja,no i uzywam tego medidermu balsamu,kremu i emulsji do kapieli.
oraz smaruje sie w pracy kremem nivea,a na wieczor na przemian z medidermem oliwka dla dzieci johnson i johnson....
niestety raz mi schodzi za chwilke robi sie wiecej...........
najbardziej wkurza mnie to ze roz;egle zmoany mam na nogach,tak ze nie chodze w spodnicach ani szortach,a tak goraco.kurde.....
mam pytanko czy pod koniec miesiacaa chcialby sie ktos spotkac ze mna na kawce i pogawedce w krakowie? xd czasami dobrze porozmawiac z kims,,,swoim,,,
#13532
gerardbutler pisze:mam pytanie chcialam zrobic sobie tatuaz myslicie ze to dobry pomysl?
Myślę, że wszystko zależy od tego jak Twoja ł. traktuje wszelkie naruszenia struktury naskórka w sensie sypie Cię po uczuleniach, zadrapaniach czy skaleczeniach?
U mnie spoko, więc i tatu mogłabym sobie walnąć, ale mi się nie chce ;)

Dobrze Cię tu widzieć Gerardbutler :)
#13535
witaj henia.wiesz co nie zauwazylam zeby po zadrapaniach robila mi sie luszczyca :cool: ogniska mam na nogach,lokciach ,plecach,glowie,uszach...czy gdybym zrobila sobie tatoo,i zaatakowalo by to miejsce luszczyca,to jak z tym postepowac?gdybym to nawilzala to luski zejda?i bedzie widac?
#13538
Mam nadzieję, że te nasze podpowiedzi, to jako podpowiedzi, traktujesz właśnie :D
Tu masz linka na inne forum http://luszczyca.org.pl/p2/forum/index. ... 449&st=100
Poczytaj, przemyśl, przegadaj z kosmetyczka czy stylistką-nie wiem jak się ci twórcy nazywają dziś :D
Poszperam jeszcze, i podrzucę Ci, jak coś znajdę. Pozdrawiam :*

PS. Antonia no fajnie wyglądasz, i tak odważnie, no no xd :*
  • 1
  • 4
  • 5
  • 6
  • 7
  • 8
  • 23