Tu możesz porozmawiać na różne tematy niezwiązane z łuszczycą.
Awatar użytkownika
 antonia
#13501
.
toksyczne.png
UWAGA
toksyczne.png (3.87KiB)Przejrzano 976 razy

Toksyczne składniki kosmetyków

Nie zatruwajmy się więcej. Chrońmy się przed przebiegłością koncernów kosmetycznych pogłębiając naszą wiedzę.

Pamiętajcie - większość toksycznych składników wcieracie codziennie w skórę i włosy, wdychacie je używając dezodorantów i lakierów do włosów w aerozolu.


Proces regularnego wchłaniania toksyn trwa z reguły przez całe nasze życie.


Ma to zgubne skutki w postaci zapalenia skóry, wyprysków, przewlekłych stanów trądzikowych, łupieżu, łuszczenia się małżowiny usznej, wypadania włosów, zaburzeń miesiączkowania, zaburzeń potencji, kłopotów z zajściem w ciążę oraz problemów z jej utrzymaniem, zaburzeń hormonalnych, itp.
Szczególnie istotne jest staranne dobieranie kosmetyków pielęgnacyjnych dla dzieci, kobiet ciężarnych i karmiących. Większość składników preparatów kosmetycznych przenika bowiem do krwi i wpływa na rozwój zarodka oraz płodu. Niektóre ze składników kosmetyków przenikają także do mleka matki
Przed kupnem każdego preparatu do pielęgnacji i higieny skóry warto przeczytać jego skład chemiczny. Dlaczego mamy płacić za produkt, który działa szkodliwie na naszą skórę, a nawet na cały nasz organizm?

http://www.czystekosmetyki.pl/toksyczne ... tykow.html

Sole aluminium w kosmetykach

SOLE ALUMINIUM – to substancje toksyczne. Są to sole tego samego metalu, z którego produkowane są puszki, folie i… samoloty!


Znajdziesz je w kremach do opalania oraz dezodorantach i innych produktach blokujących gruczoły potowe.
Ich zadaniem jest niwelowanie pocenia się i neutralizacja nieprzyjemnego zapachu.
Pot i jego odór nie mogąc wydostać się z organizmu zostają w nim i zatruwają go od środka. Sole aluminium przenikają przez skórę i kumulują się w organizmie.


Stosowanie antyperspirantów z solami aluminium może doprowadzić do zapalenia gruczołów łojowych i potowych oraz silnego podrażnienia i wysuszenia skóry. Wielokrotnie wykazywano, że związki te wykazują właściwości rakotwórcze.
W komórkach nowotworowych występujących w piersiach wielokrotnie odnajdowano ślady aluminium.


We wczesnych latach 90. WHO wydało oświadczenie, w którym stwierdziło nawet, że podejrzewa się aluminium o wpływ na chorobę Alzheimera. Fakt, że metal ten może uszkadzać układ nerwowy lub oddechowy, nie powinien nas dziwić. Należy sobie uświadomić, że sole aluminium, substancji, której szkodliwość jest nam od lat dobrze znana, znajdziemy w dezodorantach, których używamy każdego dnia, a nawet i kilka razy dziennie.

posting.php?mode=edit&f=3&t=1760&p=13501#preview
Awatar użytkownika
 antonia
#13519
Woda pitna

Woda pitna pobierana z kranu czy studni zawiera dzisiaj w jednym litrze ponad 1000 mg związków chemicznych pochodzących z różnych odpadów. Oznacza to, że statystyczny Polak, spożywając dziennie około 3 litrów takiej wody, wypija (zjada!!!)około 3 gramów "chemii", co w ciągu roku daje kilogram
Opady atmosferyczne, które biorą udział w obiegu wody w przyrodzie są jednocześnie najlepszym nośnikiem większości trucizn produkowanych przez nas. Deszcze i śniegi zbierają z atmosfery pyły fabryczne oraz gazy (tak powstają kwaśne deszcze), spłukują pyły z powierzchni ziemi, dachów, ulic, a z pól, łąk i lasów miliony ton pestycydów i nawozów sztucznych, którymi rolnicy faszerują je. Pochłaniają ścieki z tysięcy nieszczelnych szamb, których jest bardzo dużo w Polsce. Takie "bogate" w toksyny oraz bakterie i wirusy wody wypełniają nasze studnie, znajdują się w najbliższej rzece lub jeziorze. Ponadto do rzek dostają się ścieki przemysłowe i komunalne i w ten sposób tworzy się w nich chemiczny coctail, który codziennie wypijamy.
Połowa polskiego społeczeństwa ciągle jeszcze korzysta z wody pitnej ze studni, a z badań sanepidów wynika, że ponad 80% tych studni należałoby zamknąć. Nie zamknięto ani jednej.

http://woda.htcoma.biz/zanieczyszczenia.php