Jesteś nowy(a) na forum? Przywitaj się, przedstaw, napisz kilka słów o sobie, swoich zainteresowaniach, jak rozpoczęła się u Ciebie łuszczyca.
 cukiereksztum
#12134
witam wszystkich.moja siostra ma 16 lat i dziś dostała od lekarza dermatologa skierowanie do szpitala i wzięli jej wycinek czy to jest łuszczyca.zastępca ordynatorki w szpitalu powiedziała że to na pewno łuszczyca.(przyjęta dopiero będzie w czwartek bo nie ma wolnych miejsc )u nas w rodzinie nikt nie miał takiej choroby bynajmniej nic mi o tym nie wiadomo.najgorzej ona ma na nogach.i wiem ze to dla niej jest uciążliwe chociaż ona się tym nie przejmuje ale moim zdaniem udaje tylko. :(
proszę was powiedźcie coś o tej chorobie ,czym to się leczy,skutki leczenia , gdzie najlepiej to leczyć za granicą.nie wiem kurczę cokolwiek powiedźcie mi o tej chorobie bo zielonego pojęcia nie mam.ona ma dopiero 16 lat.czy da się z tym życ jak sobie radzicie z tym sama boję się tej choroby bo jak wiadomo mam słabą odporność sama przez cukrzycę typu 1 a choruje na to już 12 lat.
wrazie co podaje meila : cukiereczeksztum@wp.pl
Awatar użytkownika
 antonia
#12135
Witaj cukiereczku, może najpierw zacznijmy od tego, że klikniesz na linka i dowiesz się co nieco o łuszczycy a potem będziemy po trochu odpowiadać na Twoje pytania i wątpliwości. :) :)

http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/s ... 36628.html

Pisz do nas śmiało, zawsze znajdzie się tu ktoś, kto Wam doradzi i pomoże. :) :)
 cukiereksztum
#12141
dziękuję bardzo za link. w grudniu przed świętami zmarła babcia(mama naszej mamy) do tej pory to przeżywamy na dodatek miała jeszcze w kwietniu testy gimnazjalne bo od września idzie do liceum,na dodatek pokłóciła się z przyjacielem i moim zdaniem jej zależało na nim ale jak to siostra ma za duży pysk.czy od tego też się mogło zrobić ?
Awatar użytkownika
 antonia
#12143
Podejrzewam, że tak. Stresy są bardzo częstą przyczyną wystąpienia łuszczycy a potem późniejszych wysypów. Najlepiej jest unikać sytuacji stresowych o ile się da, starać się okazywać wiele zainteresowania, zrozumienia i sympatii osobie objętej tą chorobą, jak również pomagać w leczeniu i smarowaniu. Osoba chora nie powinna czuć się osamotniona w swojej chorobie bo to tylko pogarsza jej stan. Współczuję Wam śmierci babci, mam nadzieję, że wszystko się dobrze ułoży :) :)
 cukiereksztum
#12144
dziękuje.wsumie siostra tak to nie jest osamotniona bo szczerze mówiąc jestem jej starszą siostrą ona ma 16 lat a ja 25 lat.i wiem że to choroba nieuleczalna dlatego wspieram ją jak mogę szczególnie dziś rozmawiałam z nią na temat łuszczycy że jej to zniknie ale musi się wziąśc za lecznie i pilnowanie diety bo inaczej nie będzie skutków.sama wiem jak na początku jest ciężko ale sobie z tym poradzi tak jak ja sobie poradziłam z akceptacją cukrzycy typu 1.bo ma kochającą rodzinę . a jak się to leczy za granicą .
Awatar użytkownika
 antonia
#12145
Z mojego doświadczenia wynika, że w Polsce bardziej dba się o leczenie łuszczycy niż za granicą. Lekarstwa są bardziej dostępne i tańsze. Dużo wiadomości można uzyskać w przychodniach i na forach np. takich jak to. Natomiast za granicą jest większa tolerancja na choroby, ludzie przeważnie nie zwracają uwagi na odmienność innych. Łuszczycę traktuje się bardziej jak "niedoskonałość skóry" niż jak chorobę przewlekłą i nieuleczalną. Nie ma też dobrych leków na jej zaleczanie, to co przepisują to są przeważnie sterydy, które są niebezpieczne dla zdrowia przy dłuższym ich używaniu lub Daivobet, pochodne vitB3. Poza tym leczenie jest o wiele droższe niż w Polsce :)
Awatar użytkownika
 antonia
#12146
Z mojego doświadczenia wynika, że w Polsce bardziej dba się o leczenie łuszczycy niż za granicą. Lekarstwa są bardziej dostępne i tańsze. Dużo wiadomości można uzyskać w przychodniach i na forach np. takich jak to. Natomiast za granicą jest większa tolerancja na choroby, ludzie przeważnie nie zwracają uwagi na odmienność innych. Łuszczycę traktuje się bardziej jak "niedoskonałość skóry" niż jak chorobę przewlekłą i nieuleczalną. Nie ma też dobrych leków na jej zaleczanie, to co przepisują to są przeważnie sterydy, które są niebezpieczne dla zdrowia przy dłuższym ich używaniu lub Daivobet, pochodne vitB3. Poza tym leczenie jest o wiele droższe niż w Polsce :)
Awatar użytkownika
 szater
#12152
No nie do konca sie z tą opinią zgadzam....ludzie sciagają z zagranicy leki bo są tansze niż w naszych aptekach i refundowane...czego u nas nie ma.Leczenie wszędzie jest uzaleznione od lekarza prowadzącego,jego zaangażowania i....pomocy Ministerstwa Zdrowia...tyle w temacie.
Witam na forum i....miłej lektury,łuszczyca to choroba bardzo dziwna i nieprzewidywalna,kazdy z nas praktycznie choruje na swoją odmiane,leczenie jest zmudne i długotrwale,czasem moze dojsc do remisji ale wcale nie musi.Samemu na sobie trzeba eksperymentowac bo tak z nią jest ze co jednemu pomoże innemu niekoniecznie.Dlatego leczenie jest trudne.Jest coraz wiecej możliwosci wymiany doswiadczen-chociazby fora,tu zawsze znajdziesz jakąs podpowiedz,sadze tez ze i siostra powinna zalogowac sie i sama tez troszke oswajac z choroba.Mamy ją na całe zycie i im szybciej wezmiemy sie z nią za bary tym lepiej...powodzenia,zawsze służe pomoca,miłego dnia i....do walki xd
Awatar użytkownika
 antonia
#12155
Nikt za granicą nie refunduje leków polakom mieszkającym w Polsce. Tak tanich leków na łuszczycę jak w polskich aptekach po prostu nie ma. Nie ma też wielkiego wyboru, a jeśli chodzi o tańsze leki czy zioła w szczególności. Jeżeli się kupuje leki przez Allegro to automatycznie są one droższe niż za granicą, (na Wyspach są trochę inne warunki leczenia)
 cukiereksztum
#12157
dziękuje za pomoc.jak narazie sis pewnie się tu nie zarejestruje bo ona forum nie lubi a większość mnie opiernicza jak ja wchodzę na forum cukrzycowe.ale ją namówię do tego.a czy np.ja mogę też na to zachorować ? bo wiadomo przez cukrzycę mam słabszą odporność.czy nie muszę.?