[pyzior]

Byłem u lekarza. Diagnoza:w szpitalu złapałem jakąś bakterie,najprawdopodniej gronkowiec Mogłem się tego spodziewać. Warunki w szpitaku nie były pierwsza klasa:maści dawane w opakowaniach po jogurtach,pościel nie zmieniana ponad 2 tygodnie,pokój nie dezynfekowany,czyszczony byle jak. Pozdro dla szpitala im.Żeromskiego w Krakowie! Myślicie że powinienem porozmawiać z lekarką która mnie w takim stanie ze szpitala wypuściła(wiedzieli że coś jest nie tak bo praktycznie wyrzucili mnie stamtąd na siłe) i powiedzieć co o niej myśle?

[antonia]

Witaj Pyzior,
cieszy mnie, że to się tak dla Ciebie skończyło. A z lekarzami to różnie bywa, jedni są z powołania, inni pracują za pieniądze i czekoladki, a że zarobki zawsze za małe to i leczyć nie chcą.
Pozdrawiam i życzę zdrówka

[pyzior]

Czy jest się z czego cieszyć? Mam jakiegoś grzyba na skórze i znów muszę to leczyć. Tyle czasu męczyłem się z AZS,myślałem ze szpital pomoże a tu jeszcze gorzej...eh...

[antonia]

Jest zasadnicza różnica: grzyba mozna się pozbyć, łuszczycy nie

[pyzior]

łącze sie z wami w bólu,mam azs które też mi nigdy nie da spokoju. choroby skory to wielkie <cenzura>

[szater]

Pyzior ciesze sie ze masz postawioną jakas diagnoze...pisze jakas bo żeby sie przekonac czy to gronkowiec złocisty(zwykłego gronkowca mamy wszyscy ) musisz wykonac kilka badan.
Co to jest gronkowiec i jak sie nim zarazic to proponuje poczytac tu:

http://www.gronkowiec.net.pl/

Lekarze to nijak sie maja do twojego zarazenia podobnie jak masci w kubkach po jogurtach czy nie zmieniana posciel.
Tu sa tez ciekawe informacje:

http://gronkowiec.com.pl/

Uważam ze powód jakis był ze nie zauwazono zmian na skórze u ciebie gdy byłes jeszcze na oddziale,moze po prostu nie zgłosiłes ze masz jakies nowe obiawy-lekarz to nie jasnowidz
Co do długosci leczenia szpitalnego to tu takze lekarz niewiele ma do powiedzenia istnieja przepisy okreslajace dokładny czas hospitalizacji na okreslony rodzaj schorzenia.
Co do zarazenia ciebie to tez niestety nie sprawdziła sie teoria spiskowa dotyczaca lekarzy leczacych za czekoladki-nijak sie mieli do zarazenia,predzej juz którys z pacjentów podzielił sie z toba swoim bogactwem.

Tu jest też ciekawy link,dotyczacy diagnostyki:

http://www.rex.pl/mrsa.html

życze zdrowia,zaleczenia i poprawy samopoczucia

PS
Jezeli masz niezbite dowody to mozesz zawalczyc:

http://www.forumzdrowia.pl/id,430,art,5 ... pitalu.htm

[pyzior]

Rzeczywiście,kiedy na plecach pojawiły mi się pierwsze kropki nie poszedłem z tym do nikogo bo myślałem że samo zejdzie. Ważne żeby zeszło. Dzięki za pomoc i zainteresowanie tematem.