Jesteś nowy(a) na forum? Przywitaj się, przedstaw, napisz kilka słów o sobie, swoich zainteresowaniach, jak rozpoczęła się u Ciebie łuszczyca.
 jaania1975
#10227
Mam na imie Ania ,ale nie o mnie tu chodzi .Moj maz lat 36 ma luszczyce od okolo 20 lat .Z tego co opowiadal zmiany zaczely mu sie na glowie ,najpierw pojedyncze potem bardziej rozlegle (to z nia ma najwiekszy dyskomfort ).Leczenie jakie wtedy stosowal to lorinden i diprosalic .Na calym ciele ma moze okolo 20 malych plamek , czyli nie jest zle .Ostatnie 2 lata mial wzgledny spokoj ,zmiany na ciele malenkie ,glowa czysta wiec nie stosowal zadnych lekow , masci .Na obecna chwile luszczyca powrocila ,ale jak wyzej napisalam nie jest tragicznie .Mamy syna 15 lat .Wiedzialam ,ze jest w grupie ryzyka zeby przejac po ojcu luszczyce , ale jakos nie dopuszczalam do siebie tej mysli.Niestety :-( Od paru tygodni dziwny jezyk jakies czerwone plamy (teraz juz wiem jezyk geograficzny)ale nie wiazalam tego z luszczyca.Potem pekniete ucho w dwoch miejscach rowniez nie pomyslalam o L .Pare dni temu patrze a na wlosach Lupiez ? Zagladam pod wlosy a tam pare czerwonych plamek pokrytych luska,ktorych przybywa .I wtedy szok niestety mlody przejal w spadku chorobe :-( Wizyta u lekarza za pare tyg , wlasciwie to tylko zeby potwierdzic L .Maz jest czlowiekiem ,ktory wyznaje zasade , zeby nie ogladac sie za siebie ,nie rozpamietuje problemow- stara sie zyc bezstresowo czyli dla L to dobrze.Syn jest przeciwienstwem ojca ,wszystko bardzo przezywa i bardzo mnie to martwi .Rozmawialismy juz z synem o luszczycy .Jak na razie przyjal to spokojnie .Smieja sie ze mnie ,ze to ja najbardziej przezywam ,ale jak kazda matka chcialabym dla swojego dziecka wszystkiego co najlepsze.Z tego wzgledu ze u meza nastapil powrot chcialabym z Waszym wsparciem i pomoca ustalic jakis plan dzialania.Od paru dni czytam Wasze forum i z tego co zrozumialam to po 1-najpierw trzeba zlikwidowac luske ( srodkami np saliderm , cerkosol )po 2-proba likwidacji czerwonych plam i tutaj potrwa to dluzej srodkami np exorex . Najbardziej mnie denerwuje to, ze nie ma badan na podstawie ktorych mozna by bylo okreslic w jakim stopniu luszczyca zaatakuje ,ale moze to i lepiej bo wtedy czlowiek by sie bardziej stresowal .Sama juz nie wiem .Zamiast moich chlopakow to ja sie udam do psychologa bo chyba to mnie jest on teraz potrzebny:-(((((
Awatar użytkownika
 henia
#10229
Witaj: mamusiu, żono..... :D
Każdy z nas przeszedł dróżkę, którą kroczysz. Moja rada: zakasać rękawy i do walki.

Co jakiś czas spotykamy się w realu, w większych czy mniejszych grupkach. Zapraszam serdecznie. Nie znam lepszego lekarstwa, na te nasze smuteczki, różne. Pozdrawiam gorąco :)
Awatar użytkownika
 szater
#10268
Witaj Aniu...dzielna jestes dziewczyna i...dajesz rade.Podoba mi sie twoje podejscie do leczenia.Siła bedzie ci potrzebna bo musisz wspierac syna,postawa taty tez nie jest zła...z dwóch stron bedzie miał syn mozliwosc obserwacji zachowan.Musisz kochana posiasc duza wiedze na temat tej ""waszej" łuszczycy,koniecznie trzymaj sie lekarza to on ustali dokładnie co to za rodzaj łuszczycy(byc moze to tylko ktoras z przyłuszczyc?)ustali leczenie na podstawie wywiadu i badania.Bedzie dobrze,wielu nas tu takich biedroneczek,nie zostaniesz sama :D
Awatar użytkownika
 Paweł
#10277
Witaj Aniu,

Spokojnie, pozbieraj się i weź się za swoich chłopów :D Opanujecie sytuację. Ważna jest konsekwencja w działaniu - choć u młodego może być pewnie z tym problem (taki wiek ;) ).
 jaania1975
#10294
Bardzo Wam dziekuje za mile slowa , widzac jakie mam tutaj wsparcie od razu mi lepiej .Tak sobie mysle , ze musze szybciutko wziasc sie w garsc , bo jak mlody bedzie widzial jak to przezywam to jeszcze przejmie ode mnie te emocje a jak wiadomo stresu to mu teraz nie potrzeba .Co do konsekwencji dzialania Pawel to ja juz mlodego przypilnuje i to bardzo ,nawet jakbym go miala sama smarowac .Jeszcze raz Wam dziekuje
Awatar użytkownika
 zgon1610
#10296
Witaj na forum, najważniejsze to być dobrej myśli. Jak Ty będziesz zdołowana to syn to wyczuje... (znam to z własnego przykładu). Jak pisze Paweł najważniejsza jest konsekwencja w działaniu. Sporo wiedzy jest na forum więc przeszukaj każdy kącik ;)