Ja sprawdziłam sobie na internetowym kalkulatorze ile powinnam jeść, ściągnęłam fitatu i pilnowalam, żeby był ten ujemny bilans, ograniczyłam trochę słodycze, ponieważ mają dużo kcal i chudłam
No i nie takim głupim pomysłem będzie skonsultowanie się z dietetykiem, szczególnie, ze można zrobić to nawet w formie online:
https://olgarymkiewicz.pl/
Daję Ci tutaj namiar na taka poradnię.