Tu umieszczamy tematy dotyczące łuszczycy w ujęciu ogólnym, czyli zwykle nie pasujące do innych działów.
 marek77
#21058
Jak sobie poradzić z łuszczycą na uszach i na głowie? Choruje już ponad 20 lat ale nigdy nie miałem w tych miejscach. :(
 marek77
#21104
Potrzebuje namiar na jakiegoś dobrego dermatologa z Opole lub Wrocławia bo u nas w Nysie to porażka. Lekarz pyta się mnie co ma mi przepisać to chyba jest coś nie tak. Smaruje ale to nic nie daje a swędzi okropnie.
Awatar użytkownika
 antonia
#21105
Na głowę spróbuj ocet jabłkowy pod folię (ok. 2 - 3 godz.), razem z uszami od zewnętrznej strony, po zdjęciu folii nawilżaj. Stosuj codziennie, pomoże. Wewnętrzną stronę uszu możesz smarować TERRACORTRILL med POLYMYKSIN B lub jego zastępczym odpowiednikiem - popytaj w aptece lub poproś swojego lekarza o receptę.
marek77 pisze:Lekarz pyta się mnie co ma mi przepisać to chyba jest coś nie tak.
Nie narzekaj, przeważnie chorzy na łuszczycę lepiej wiedzą od lekarzy co na nich najlepiej działa. :D
 Basieńka44
#21107
Nie narzekaj, przeważnie chorzy na łuszczycę lepiej wiedzą od lekarzy co na nich najlepiej działa.
A czy to tak winno być???
a co ze świezynkami które dopiero co dostały wysypu i nie wiedzą z czym się to je też mają podać o co proszą????
Lepiej można wiedzieć po latach zmagań choć też niekoniecznie wszyscy
Awatar użytkownika
 szater
#21110
lekarz sie pyta nie dlatego ze nie wie co przepisac :P po prostu wie ze łuszczycy maja swoje pomysły na leczenie,czesto wchodzac do gabinetu juz od progu maja swoje w głowie i nic innego do nich nie dociera.Chcą konkretne leki i finisz.Wiec zanim sie zacznie wieszac psy na lekarzach trzeba miec oglad sytuacji troszke,ale aby znac takie fakty trzeba z tymi lekarzami rozmawiac a nie opierac sie na wiadomosciach sprzed 10 lat.Internet,fora wprowadziły nową forme do leczenia i z tym teraz walczą lekarze bo kazdy zaczął znac sie na medycynie i leczy innych,wiec jak łuszczyk czyli przewlekle chory wchodzi do gabinetu to nawet szkoda mu tłumaczyc co i jak on i tak ma już SWÓJ PLAN NA LECZENIE !od progu krzyczy szybko i natychmiastowe efekty-wiem bo niejednokrotnie byłam swiadkiem takich ....nakazów.Już przed gabinetem ludzie ustalaja czego oczekuja.Trudno sie wiec dziwic ze potem gdy znajdzie sie jakas jednostka nieswiadoma to lekarz nawet nie rozpozna tylko pyta standardowo "CO PRZEPISAC' :annoyed:
 marek77
#21114
Spróbuje ten sposób z octem jabłkowym, a potem mam głowę spłukać czy nie?
Awatar użytkownika
 antonia
#21115
Kolejność kuracji:
umyć głowę i wysuszyć, wetrzeć ciepły ocet za pomocą tampona z waty, zawinąć folią na kilka godzin, porządnie wypłukać,wyczesć łuski i delikatnie nawilżyć samą skórę.
Powtarzać codziennie.
Powodzenia.
 swiecki45
#21119
Witam.A ten ocet jabłkowy to o jakimś określonym stężeniu?Do kupienia w markecie?Szczerze mówiąc tego jeszcze nie próbowałem a brakuje mi jakiegoś pomysłu.
Awatar użytkownika
 antonia
#21120
Nie wiem jakie stężenie ma ocet jabłkowy na pewno dość słabe, myślę, że ok 5%. Najlepszy jest domowej roboty, bo bez dodatków i pachnie ładnie. Jednak jak ktoś jest niecierpliwy i zapach octu mu nie przeszkadza, to może sobie kupić w markecie. :)
Trzeba próbować, żeby się przekonać o rezultatach.