- 1 sie 2014, o 08:48
#23008
Witam wszystkich 
Ostatnio myślałam, co można byłoby zrobić, żeby nieco rozpowszechnić informacje o pani Ł, tak aby ludzie dowiedzieli się o tym. Jako że swego czasu pozowałam trochę przed obiektywem (mając cały czas plamy na ciele, ale cóż - photoshop czyni cuda!), pomyślałam o zorganizowaniu sesji zdjęciowej i zrobieniu takiej małej kampanii reklamowej. Oczywiście, w tym wypadku nie byłoby retuszu, bo chodzi o to, aby pokazać, że plamy/blizny są, ale to wcale nie umniejsza niczego. Gdyby wzięły w tym udział różne fundacje, a zdjęcie byłoby rozpowszechniane przez np. facebook'a, zasięg mógłby być naprawdę duży. Przy okazji mogłaby być to forma poprawy samopoczucia
dajcie znać, co o tym sądzicie 

Ostatnio myślałam, co można byłoby zrobić, żeby nieco rozpowszechnić informacje o pani Ł, tak aby ludzie dowiedzieli się o tym. Jako że swego czasu pozowałam trochę przed obiektywem (mając cały czas plamy na ciele, ale cóż - photoshop czyni cuda!), pomyślałam o zorganizowaniu sesji zdjęciowej i zrobieniu takiej małej kampanii reklamowej. Oczywiście, w tym wypadku nie byłoby retuszu, bo chodzi o to, aby pokazać, że plamy/blizny są, ale to wcale nie umniejsza niczego. Gdyby wzięły w tym udział różne fundacje, a zdjęcie byłoby rozpowszechniane przez np. facebook'a, zasięg mógłby być naprawdę duży. Przy okazji mogłaby być to forma poprawy samopoczucia

