Dziesiatki lat temu też oddawałam krew(na studiach dawali rózne rzeczy-czekolady,obiad) ale wtedy nikt nie wypełniał ankiet z tego co wiem obecnie pyta lekarz,wypełnia sie jakies formularze.
Nie mam pretensji ze ktos oddawał krew nie bedac swiadomym zakazu ale ta wypowiedz była bardzo dobitna:
"W tym roku chciałam oddać swoją krew, by pomóc innym.
Jednak lekarka powiedziała, że nie mogę ponieważ jest jakiś przepis mówiący o tym, że przy łuszczycy nie można:/ Nie rozumiem tego...Przecież to choroba genetyczna a nie zakażna.
Choć muszę się przyznać, że wcześniej ukryłam fakt, że ją posiadam i 3 razy oddałam krew(nie sądziłam, że to ma jakieś znaczenie). Nie stosowałam żadnych sterydów tylko lampy i małej ilości maść zrobiona w aptece(cygnolina)."
Troszke dokumentacji:
"Ponieważ temat powraca kolejny raz postanowiłem zbadać go dogłębnie.
Jak na razie ustaliłem niewiele, ale zawsze to coś
Otóż...
Podstawowym dokumentem w ww zakresie jest:
USTAWA z dnia 22 sierpnia 1997 r. o publicznej służbie krwi. (Dz. U. Nr 106, poz. 681)
W Art.16. tej Ustawy napisano:
"Minister Zdrowia i Opieki Społecznej określi, w drodze rozporządzenia:
1) wymagania zdrowotne, jakim powinien odpowiadać kandydat na dawcę krwi i dawca krwi,
2) wykaz badań lekarskich i pomocniczych badań diagnostycznych, jakim powinni być poddani kandydaci na dawców krwi i dawcy krwi,
3) przeciwwskazania do pobrania krwi, dopuszczalną ilość oddawanej krwi i częstotliwość jej oddawania,
4) szczegółowe warunki dopuszczalności zabiegu uodpornienia w celu uzyskania surowic diagnostycznych lub leczniczych preparatów krwiopochodnych."
Jak dotychczas nie powstało odpowiednie rozporządzenie MZ, ale za to w roku 2003 wprowadzono poprawki do Ustawy, m.in. powołujące Krajowe Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, czyniąc je odpowiedzialnym za tzw "całokształt" spraw w tym względzie.
Powstały również Regionalne Centra Krwiodawstwa, opierajace swe działania na Decyzjach i Wytycznych KCKiK. Na te dokumenty powoływał się lekarz z RCK w Opolu, z którym rozmawiałem, ale nie potrafił przytoczyć konkretnych nazw, numerów, dat ani nazwisk autorów tych dokumentów.
Nie pozostało wię nic innego jak dochodzić prawdy u źródła (tj. KCKiK). I tu niespodzianka! KCKiK od 13 marca 2004 już nie istnieje.
Kto przejął jego obowiązki i kto odpowiada za to, że chorzy na ł. są z niewiadomych powodów dyskryminowani pozostaje nadal tajemnicą. Wyjaśnienie w następnym odcinku
c.d.n.
Więc tak...
uzyskałem potwierdzenie, że
przepisy krajowe (opracowane przez KCKiK) bwzwzględnie i bezwarunkowo wykluczają, aby krwiodawcą mogła być osoba chora na jakąkolwiek postać łuszczycy.
Wg słów dr Rzymkiewicza z Instytutu Hematologii i Transfuzjologii w Warszawie (który współuczestniczył w opracowywaniu zaleceń), jest to spowodowane obecnością we krwi osób chorych na ł. nietypowych białek, swoistych immunoglobulin lub konglomeratów białkowych, których obecność w przetaczanej krwi, w pewnych przypadkach, może być niepożądana.
Koniec, kropka.
Zapis nt. ł. w polskich przepisach wprowadzono zgodnie z międzynarodowymi zaleceniami w tym zakresie. Krótko mówiąc, nie jest to polski wymysł."
sprawdzał Krzysztof Besztak-własciciel i web forum Psoriasis.