Tu umieszczamy tematy dotyczące łuszczycy w ujęciu ogólnym, czyli zwykle nie pasujące do innych działów.
 furtado
#12473
Witam. Od około 2 tygodni mojej dziewczynie zaczęły wyskakiwać dziwne zmiany na całym ciele, podejrzewam, że jest to łuszczyca ktorą mogła odziedziczyć po dziadku. Zmiany zarastają naskórkiem, największa z nich ma około 2cm, wszystkie inne to punktowe kropki, wysyp nie jest duży, są to miejsca raczej punktowe. Od 2 tygodni zniknelo okolo 5 kropek ( jak mówi najpierw pojawia się czerwona plamka, pozniej zarasta naskorek, naskorek schodzi i calosc znika ). Miejsca nie swędzą, są suche. Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
http://imageshack.us/photo/my-images/68 ... 73949.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/59 ... 73720.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/80 ... 73805.jpg/
Awatar użytkownika
 antonia
#12474
Witam, gdyby nie samoistne znikanie tych kropek, pokusiłabym się o zaopiniowanie tego jako łuszczyca. Jest jednak tak wiele chorób skórnych, że łatwo o pomyłkę. Najlepiej byłoby gdyby Twoja dziewczyna udała się do dermatologa, który pobierze próbki i zdiagnozuje chorobę. :)
 furtado
#12475
Dzięki za odp , wizyta prywatnie jest na srode, narazie poprostu natłuszcza te zmiany ;) Też jestem zdziwiony tym, że znikają, wolno ale jednak znikają. Wszystkich zmian jest około 10, z czego 3 ( tak jak na zdjęciu ) mają na sobie naskórek.
Awatar użytkownika
 antonia
#12476
Mam nadzieję, że to nie jest łuszczyca ale jeśli lekarz ją potwierdzi to przynajmniej nie dajcie się wrabiać w sterydy, są inne leki, mniej szkodliwe ogólnie. :) Powodzenia :)
 furtado
#12477
Dzięki ;) Na forach internetowych wypowiadali sie o tym roznie, ze to liszajec, grzybica skory, odkad wiem ze chorowal tez na to jej dziadek, jestem prawie pewny ze to luszczyca. No nic, trzeba będzie zyc ; )Boje sie tylko podejscia dermatologa, ze popatrzy, przepisze i to wszystko bez jakiejs szczegolowej diagnozy
Awatar użytkownika
 antonia
#12479
Macie prawo domagać się od lekarza szczegółowych wyjaśnień. Lekarze są dla pacjentów, nie odwrotnie i w razie nieodpowiedniego traktowania należy im o tym przypominać. Mam nadzieję, że wszystko ułoży się dobrze :)
 furtado
#12488
czekam do srody na opinie dermatologa w takim razie ;) dziwne jest tylko to ze czesc obrasta naskorkiem i poprostu znika, fakt pojawiaja sie nowe ale stan calego ciala pozostaje bez zmian. a czytalem ze pojedyncze zmiany luszczycowe sa trudne do zagojenia i to tak naprawde nie daje mi tego spokoju ;/