W tym miejscu piszemy o przebiegu swojego leczenia, radzimy się innych odnośnie leczenia własnego przypadku choroby.
#12243
no może masz rację jak poznam co na mnie działa( a chciałabym poznać to jak najszybciej) to wtedy by było mi łatwiej i taniej, ale przez dwa lata narazie nic nie poznałam co na mnie dziala, ciągle coś kupuję nowego a tu żadnej róznicy, dzięki dziewczyny Wam za wszystko,jak coś-w razie moich wątpliwości będę pisała i Was męczyła :D
#12245
BIATA pisze:masakra wszystko to strasznie drogo wychodzi a co miesiąc jednak coś trzeba kupować kremy balsamy maści żele szampony itp droga ta nasza choroba

Przede wszystkim nie kupuj wszystkiego, tylko zrób segregacje smaruj tym co masz. Masz od Heni mazidło to samruj, masz jeszcze Mavene tez może być, jak sie pokończy kup następne, nie na "kupe" i nie wszytko na raz.
Co do exorexu jak już sie zdecydujesz, możesz smarowac tym pod ubranie, śmiało może byc do pracy nikt nie zauważy, przychodzisz zmywasz szybka kąpiel lub prysznic nawilżanie ciała i jak już tobie zależy na słoneczku to opalanko.Później tez może być exoreks jak starczy czasu i kąpiel w ziołach lub płatakch i na noc mocno natłuszczyc skóre, rano powtórka.
Jak masz popołudniówki, to do pracy tez exorex jak idziesz siusiu w pracy to weź butelke balsamu i nasmaruj ciało.
Dopasuj wszystko do swojego cyklu dnia.
Podczas opalanka tez maziaj sobie czesto ciało żeby skóra nie wysuszyła sie. Każdy balsam dobry jaki masz.
Jak tak wszystko bedziesz kupowac to zginiesz w powodzi kosmetyków a i tak wszystkim sie nie bedziesz smarowac.
Spokojnie i z rozwagą.
Powodzenia
#12259
Exorex na skórze trzymałam praktycznie na okrągło.

Dwie najważniejsze czynności przy stosowaniu tego medykamentu:jak najwięcej/najcześciej, nawilżanie/natłuszczanie; i dokładne zmycie go ze skóry, przed wszelkiego rodzaju kąpielami słonecznymi.

Zasady te to podstawa przy leczeniu się dziegciami ale nie tylko, to też podstawa przy leczeniu się cygnoliną, jak też analogami vit. D3.
#12280
witam :) no u mnie zmiany łuszczycowe zrobiły się płaskie, są lekko czerwony,dziś w dzień pochmurna POGODA WIĘC NA DZIEŃ MAM EXOREX a na noc natłuszczanie. może po południe wstawię jakieś zdjęcie.
#12282
Heniu a jak Tobie idzie leczenie?????? Ty też przecież leczysz się dziegciami, bo pyłam już chyba kiedyś ale odpowiedzi nie uzyskałam, powiem Ci że nie wiem co jest spowosowane tym ale mam taką fajną skórę taką gładka fajną w dotyku nawilżoną nic nie czuję już praktyczne pod rękoma, myśle że to może dzięki temu tłuszczowi mlecznemu, już mi się powoli kończy ten od Ciebie, mogłabyś mi powiedzieć gdzie mogłabym go kupić?
#12291
Kochanie bardzo się cieszę, że jest tak dobrze tam u Ciebie. To musiało nadejść, dlatego tak namolnie, czasami, namawiałyśmy Cię tu, na te poszukiwania własne.

U mnie? to ja mam "pryszcze" jak zwykła mawiać moja przyjaciółka. Mogę więc pozwolić sobie na szaleństwa różne, szczególnie latem. Teraz tylko natłuszczanie, i słoneczko :D

Wątek Melkfettu masz tu nieźle opisany http://forum.biedronkowo.info/viewtopic.php?f=90&t=144 ja otrzymałam go w darze.
O ile mi wiadomo, najłatwiej trafić na niego na rynku niemieckim-znajomi, przyjaciele, próbuj.
Jak skończy Ci się, i nigdzie nie dostaniesz, daj znać, podzielę się jeszcze :)
#12301
SDC11384.JPG
SDC11384.JPG (47.75KiB)Przejrzano 910 razy
Masz pryszcze czyli masz mało zmian luszczycowych?? pewnienie masz czym się martwić i jakoś dajesz sobie radę fajnie :D o jejku na rynku niemieckim to kurcze niestety ja tam nie mam znajomych więc nie kupię go pewnie nigdzie, a nie chce też Ciebie znów fatygowac żebyś mi go wysyłała ileż to można :)
Załączniki
SDC11385.JPG
SDC11385.JPG (47.31KiB)Przejrzano 910 razy
  • 1
  • 29
  • 30
  • 31
  • 32
  • 33
  • 103