W tym miejscu piszemy o przebiegu swojego leczenia, radzimy się innych odnośnie leczenia własnego przypadku choroby.
#12220
BIATA pisze: to co mam zrezygnować z prderminy czy ze słońca??
No i niestety chyba nikt tobie nie odpowie na to pytanie.
Musisz sama obserwować ,czy dasz rade wytrzymać, czy może sobie zaszkodzisz.

A moze wytrzymaj bez słońca tydzień, i samaruj sie ta proderminą na noc rano kapiel i natłuszczanie jak masz możliwośc w pracy to posmaruj zmiany exorexsem ( ja tak robiłam) w miedzy czasie nawilżanie. Kąpiel najwazniejsza jest po proderminie,wystarczy raz dziennie i wtedy gdy idziesz na słońce. Exorex tez musisz zmyc jak idziesz na słońce. Smaruj ciało kremem z filtrem, może tak nie będzie piekło.

Ja w czasie swojego urlopu smarowałm tylko exorexem.
#12222
Najbardziej lubię kąpiele w:
1). płatkach owsianych, soli i oleju
2). zioła (pokrzywa, nagietek, skrzyp) sól, olej
3). sosna, słoma owsiana, sól, olej
Do picia
fiołek trójbarwny,
uczep
szałwia
#12224
Nie niestety nie mam możliwości smarowania się w pracy exorexem ja pracuję w fabrycę więc nawet nie mam tam możliwości nawilżenia skóry, po prostu nie ma na to czasu. Ja nigdy nie używałam kremów z filtrem, jestem blondynką ale zawszy byłam opalapna mocno na brązowo, naprawde ja lubię się opalać w tym roku nie jestem biała ale jeszcze mocno opalona też nie, ja jestem wytrzymała ale dziś to mnie tak strasznie piekło przez te pół godziny jak lezałam na dworzu że masakra jakby mnie ktoś czymś przypalał :surprised: ale Gosiaczek nie wiem czy to będzie sens wytrzymać tydzień bez słońca i co potem??myślę że lepiej by było podjąć konkretną decyzję prodermina i zero opalania przez wakację czy po prostu z niej zrezygnować, doradzcie mi.... a Ty Gosiaczek w czasie swojego urlopu tylko na noc smarowałaś exorexem a w dzień opalanie??
#12226
BIATA pisze:ok ja Henia rozumiemże to w parę dni nie zniknkie jestem tego świadoma ja już dwa lata się leczę i nic, a myśle że jestem systematyczna a przynajmniej próbuję być systematyczna i wytrwała,to myślisz że na noc prodermina rano wstać wykąpać się i exorex i potem wieczorem znów się kąpać?? i prodermina na noc?? i tak w kółko.
Może exorex nie byłby tak wrażliwy na słońce bo tą proderminą smarować nie da rady i się opalać za bardzo piecze, cygnoliną jak się smarowałam to nie piekło mnie a tu niestety proderminą nie da rady, a dla nas łuszczyków jest korzystne słońce pomaga w leczeniu a ja nie stety nie dam rady wytzymać po tej proderinie na słońcu to Heniu może przejść na exorex tylko na wakacje póki jest słońce i w nocy się nim smarować a w dzień opalać tym bardziej że nie długo będę miała czas bo wybieram się na urlop.
Kochanie, ty jasno musisz postawić Sobie sprawę: czy leczę się czy opalam. Dlaczego tak? ano tak zalecają wszystkie ulotki jakie przeczytasz odnośnie naszego leczenia się maściami. I nie ma tu znaczenia czy chodzi o proderminę czy cydnolinę czy pochodne vit. D3. Przy każdym mazianiu się maściami/nie myl z kremikami/opalanie się jest zabronione, w większym czy tam mniejszym zakresie.
My praktycy, jeżeli dołączamy je do swojego leczenia podczas takich naszych kuracji, robimy to na własną ręka ale też na własne ryzyko. Dlatego kilkakrotnie prosiłam Cię o rozwagę w tym zakresie.
A słoneczko? dla jednych z nas jest zbawicielem, dla innych wielkim wrogiem. I tu wcale nie muszą w parze iść terapie maściami.
Słoneczko obniża naszą odporność(czyli wpływa na te nasze limfocyty) i jeżeli takowa jest akurat odpowiednia dla naszego organizmu-leczymy się nim, ale jest i tak, że kąpiele słoneczne nie tylko że łuszczykom nie pomagają ale jeszcze nasze stany chorobowe pogłębiają.
Rozpoczęłaś leczenie/masz chęć, jak zrozumiałam, podleczyć się dziegciami. Dostałaś w związku z tym również wiedzę: co i jak z nimi jest. We wszystkich wiadomościach o leczeniu się dziegciami, stoi jak wół - zakaz korzystania z kąpieli słonecznych, a przynajmniej ich ostrożne stosowanie.
Czyli innymi słowy: jeżeli leczysz się dziegciami-to albo leczenie, albo opalanko? Czasami i jedno i drugie idzie się połączyć. Ale potrzebna jest wielka rozwaga w tym względzie.
Tyle mich wieści. Ale jeżeli chodzi o Twoje leczenie, to Ty decydujesz: czym, co, i jak będziesz robić.

W/g mojego odbioru: jeżeli obu rzeczy nie da się pogodzić, trzeba wybrać. I ten wybór musi być Twój. Ja oczywiście stawiam na leczenie.
Tyle ode mnie, przepraszam że nie wczoraj, ale przez burze problem z netem był. Pozdrawiam :)
#12227
Henia ale przecież się łączy leczenie maściami i słońcem jest to chyba leczenie skojarzone, moje pani dermatolog mi kazała chodzić na lampy i dodatkowo się smarować cygnoliną dziś od samego rana jestem posmarowana balsamem Szostakowskiego i jest ok te zmiiany nie sa już tak mocno wybrzuszone takie bardziej płaski a kolor mają leciutko różowy, no ale z niektórych miejsc nie zeszła jeszcze ta skrópa własnie przygotowuję sobie kąpiel ze słomy, no i byłam rozważna w zakresie opalania bo jak widziałam przez te pół godziny że mnie strasznie piecze to zrezygnowałam, i dlatego tu po to piszę co zrobić, bo opalać się podszas proderminy nie dałabym rady, no piszesz że czasem i dziegcie idzie połączyć i słońce u mnie niestety proderminę i słońce nie da rady, a ja myślę że na czas słońca czyli na mój urlop mogłabym przejść na exorex w nocy się smarować a w dzień opalać?? myślę że exorex i słońce z nim by mnie nie piekło bo nogi dobrze mi reagowały. Bo ja nie chce tylko na słońce przejść takrze wolałabym się też czymś w nocy leczyć, a wiadomo lato jest raz w roku więc nie chce z niego rezygnować bo może by mi pomogło.
#12229
Mi trochę jest szkoda rezygnować ze słońca całym rokiem czekamy na lato więc w we wrześniu mogłabym tą proderminę a teraz moze ten exorex. A może mi słońce pomaga no nie wiem jeszcze tak dokładnie nie sprawdziłam tego u siebie. Nie wiem co zrobić?? a Ty Gosiaczek tylko w nocy smarowałaś exorexem?? i tylko raz jak szłaś spać?? bo tam jest napisane żeby nakładać dwa trzy razy dziennie, rano wstawałaś kąpanie natłuszczanie i opalanie tylko w dzień?? a jeszcze mam pytanie jak ktoś przupuśmy się smaruję exorexem trzy razy w dzień przypuśmy rano exorex za jakiś czas chciałby nawilżyć skóre czy za każdym razem przed nawilżeniem musi zmywać exorex czy może tak być: rano w południe exorex po między tym nawilżanie bez kąpieli wieczorem kąpiel i mocne natłuszczenie i już w nocy bez exorex??
#12230
Ja stosując exorex nie zmywałam go za każdym razem natłuszczałam w suchą skórę i jedno i drugie szybko się wchłonęło,więc dosmarowywałam ale ja nie wychodziłam na słonce myślę jednak że jak na noc posmarujesz exorex po chwili możesz natłuścić a rano zmyć przed opalaniem,ja natłuszczałam maścią z wit A a po tej na słonce można :) :)
Jak ci tak zależy na opalaniu to zostań przy exorexe zmian aż tak dużych nie masz jak dla mnie fajnie podleczone może wystarczy sam exorex.jak pogoda się odmieni wrócisz do proderminy :) :)
Nagietkowe jak i skrzyp kupisz w aptece
ale teraz lato jak masz możliwość nazbierać skrzypu na polach to on lepsze działanie ma ten świeży :) :)
  • 1
  • 27
  • 28
  • 29
  • 30
  • 31
  • 103