W tym miejscu piszemy o przebiegu swojego leczenia, radzimy się innych odnośnie leczenia własnego przypadku choroby.
 jacek
#8438
Na wstepie pisze ze to NIE JEST SPAM!

poprostu wole 2 watki zrobic niz wszystko w 1

Byl wczesniej leczony sterydami oczywiscie.... i doszlo do tego ze wyglada strasznie...
otoz brat wrocil z zagranicy oczywiscie tez ma luszczyce.... i wyglada bardzo zle!
głowa to poprostu jedno wielkie czerwone ogniska doslownie cala glowa jest czerwona...
na nogach i posladkach duzo pojedynczych plamek i rowniez na 2 paznokciach wystepuja u niego zmiany...
twarz tez jest bardzo czerwona i wysuszona oczywiscie piecze cały czas...
no wiec moglby ktos ladnie doradzic rozpisac przykladowo:

-nogi 2 razy dziennie blablabla

-glowa blablabla


narazie daje mu co moge twarz zel z zywokostem ,krem nivea itp...
najwyzej moze trzeba bedzie sie zastanowic nad szpitalem...

Bardzo prosze o pomoc bo ja jestem laikiem narazie w luszczycy a chciałbym mu jakos doradzic i pomoc... dermatolodzy w miescie odpadaja bo tylko znaja sterydy i nic konkretnego nie potrafia przepisac...
Awatar użytkownika
 henia
#8445
Jacek nie da rady bez lekarza, musi na niego zerknąć. Jeżeli to wygląda tak źle jak opisujesz, to szpital wart poważnego zastanowienia. Kąpiele mu rób, i nawilżanie/natłuszczanie na maxa. Lekarz obowiązkowo. Proszę :*
 euterpe
#8448
Też uważam, że nie ma nic lepszego niż szpital jeśli zmiany są rozległe. Z tego co piszą tutaj doświadczeni w walce w szpitalu wychodzi się na prostą więc lepiej nie tracić czasu i nerwów :) Trzymam kciuki.
Awatar użytkownika
 szater
#8450
Jacek jak rozumiem Ty majac 16 lat leczysz sie na własna reke a teraz jeszcze bedziesz leczył brata?Sadze ze pomimo wszystko powinien was obejrzec lekarz i podjac decyzje o leczeniu...moze faktycnie szpital byłby najlepszym wyjsciem.odpisalam ci na PW ale do konca nie jestem przekonana do twojego pomysłu :notguilty:
 jacek
#8457
tak byłem u prawie wszystich dermatologow w jaśle i nic wszedzie to samo elocom,dermowate i reszta tego syfu...juz 1 raz sie zraziłem jak powiedzialem ze chce cos niesterydowego to pani dermatolog sie popatrzyla i powiedziala ze innych nie ma... no to wtedy postanowilem miec wyje**** na nich i zaczac samemu...no coz ale mniejsza z tym...
brat prawdopodobnie zaliczy jeszcze w tym tyg szpital wiec byc moze to cos da...
jutro mama bedzie dzwonic i pytac...

no to ja sam tez nie wiem co mam robic ani tak ani siak... jakos tak kijowo z tym wszystkim...isc do jakiegos dermatologa znowu czy nie??


*co do tej cygnoliny jak pisalem ci pw to jednak sie wstrzymam, od dzis proboje z tym daivonexem tylko mam go w kremie a nie w plynie... mozecie powiedziec jak go stosowac? czy moge go smarowac np. na noc czy ma byc na skorze kilka godzin tylko...

*moze znacie jakichs lepszych dermatologow na podkarpaciu?
Awatar użytkownika
 puma
#8460
daivonex możesz zostawić na np na noc na skórze, nie musisz zmywać, tylko to dosyć wysusza skórę i trzeba ją nawilżać.
 Ritah
#8464
*moze znacie jakichs lepszych dermatologow na podkarpaciu?[/quote]

Ja mogę Ci powiedzieć z własnego doświadczenia, że właśnie w Jaśle w szpitalu zrobili mi wycinek chorej skóry i wysłali do badania i owszem przez cały czas byłam tylko smarowana wazeliną, ale gdy przyszedł wynik wycinka wtedy okazało się, że to jednak łuszczyca (ponieważ jest dużo chorób skóry o podobnych objawach zewnętrznych) Moja łuszczyca też nie jest taka typowa, ponieważ mam zaatakowane stopy pod spodem, dłonie od wewnątrz, łokcie i kostki. Skóra swędzi robi się twarda i pęka, że stanąć nie można, nie ma takiej typowej łuski, która odpada. Drugi raz byłam w szpitalu Tarnowie, ale już z tym opisem wycinka skóry, który dostałam przy wypisie w Jaśle i tam zaczęto dopiero smarowanie maścią z cygnoliną. Jest na tyle poprawa, że mogę chodzić i zmiany są dużo mniejsze. Teraz maści przepisuje mi lekarz rodzinny a z tego forum nauczyłam się jak się smarować i dbać w sposób szczególny o skórę. Żaden lekarz mi tego nie powiedział czego się tutaj dowiedziałam.
Ale trzeba dużej wytrwałości. I wydaje mi się że w Jaśle są dobrzy dermatolodzy, a może trzeba iść na wizytę prywatną i spokojnie porozmawiać nad sposobem leczenia? Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
 szater
#8472
Ciesze sie bardzo bo troszke mi to hardkorowo wygladało ;)
Jacek a moze zróbcie taki myk...zobacz kto jest ordynatorem na dermatologi u was i idzcie z bratem do niego prywatnie i moze wtedy uda sie dostac na oddział,tam ustala jakies konkretne leczenie...tak sobie głosno mysle :notguilty:
 jacek
#8528
*Ritah no tak sie sklada ze bylem u wiekszosci dermatologow PRYWATNIE i nic z tego nie wyszlo caly czas jedno i to samo...najlepsza byla pani dr.Sanocka bo rozmawia po ludzku itp. a nie jak inni na odwal sie...


no wiec tak zdecydowałem z bratem ze sprobojemy samemu bo po co mamy wydawac kase na wizyte jak i tak przepisze sterydy... jedziemy narazie na zelu z zywokostem, clobazie,daivonexie,cocoisie i juz widac znaczna poprawe,skora glowy z dnia na dzien wyglada lepiej...zamowilem tez BIOARPIL ale to juz na te plamki brata na posladkach i nogach...
do tego kupiłem zioła których uzyje do robienia specjalnej herbatki (przepis z ksiazki zielarskiej) za jakis czas zobaczymy efekty...jak cos to napisze przepis i co i jak.

Dziekuje bardzo za wskazowki i pomoc POZDRAWIAM :)
Awatar użytkownika
 szater
#8537
Przyznam sie szczerze że jak na 16 latka....wielkie zaangazowanie :* malo ze leczysz sie sam to jeszcze dbasz o brata...a ze sie tak zapytam on starszy czy mlodszy jest?
Powodzenia a w razie czego pytaj... :D