[szater]

Dla mnie jak cos szybciej działa to znaczy ...lepiej

PS
Ten Kartalin w tem linku to cene ma kosmiczna...tamten był w innym opakowaniu,gramatura wieksza a i cena mniejsza ....90zł

[antonia]

Można przycisnąć pasek i zapłacić ale jaka jest gwarancja, ze to nie podróby?

[Paweł]

No ja nie wiem jaka jest generalnie cena Kartalinu czy też była, dlatego nie wiem czy to drogo. Choć patrząc po gramaturze to jest to całkiem sporo.

[szater]

Kiedys było 125g za 99zł ...taka była pierwsza cena oryginalnego kartalinu

[swiecki45]

Kupiłem na Allegro tubkę 100 ml po 117 plus 6 złotych wysyłka.W tej chwili widzę są po 119.Może ktoś ze znajomych kupi mi na Ukrainie.Na pewno tam trochę taniej.Na razie smaruję Kartalinem głowę drugi dzień.Na początku trochę zaogniło zmiany.I jeszcze pisze na nim że nie można pić alkoholu a ja urodziny mam pojutrze.....Może ćwiarteczka kuracji nie spitoli....Pozdrawiam.

[swiecki45]

Cóż,20 dzień smaruję Kartalinem a zmiany mam nadal zaczerwienione.Nie odnawia mi się łuska ale to zapewne przez to że maść zawiera salicyl.Jeszcze na głowie maść jakoś można utrzymać(śpię na reklamowce bo wszystko by się w poduszkę wtarło)Jednak zmiany na ciele zaraz wytrą się o odzież a zalecają aby nie stosować opatrunków okluzyjnych.Nie mam pojęcia jak to jest technicznie wykonalne.Dołączyłem do tego jako suplement diety minerały Schindele's które mi kumpel polecił ale ponoć organizm przyswaja je dłuższy czas i efekty są po kilku miesiącach.Niestety ta franca jest u mnie bardzo oporna.Pozdrawiam.

[szater]

Matko Klaudi przegapiłam Twoje urodziny... sorki przyjacielu,wszystkiego dobrego zycze oczywiscie i...niesmiało sciskam w pasie

[swiecki45]

Dziękuję Krysiu i ściskaj śmiało jak najmocniej a w pasie jest co objąć

[swiecki45]

Niestety 27 kwietnia przerwałem kurację Kartalinem z tego powodu że uczulał mnie na słońce.Miałem uczucie jakby temperatura słońca była o wiele wyższa po prostu głowa wręcz mnie piekła a potem też dziwnie skóra wyglądała.Obecnie odłuszczam głowę squmaxem i stosuję tylko naświetlanie słońcem co mi też doradziła moją dermatolog.Na razie nie ma efektów,wręcz mam większy problem z łuską.Chyba na zero się ostrzygę aby słońce mogło penetrować do końca bo tam gdzie nie mam włosów zmian nie ma również.Na pojedyncze ogniska na ciele dostałem receptę na cygnolinę.Pod pachą jak zwykle protopic,działa tylko że są nawroty.

[swiecki45]

Załamka.Wróciłem do sterydu bo słońca mało było a łuska za bardzo wyłaziła....Teraz po 14 dniach wypada przerwać smarowanie płynem diprosalic choć jeszcze nie do końca zaczerwienienie zeszło a co zrobię w razie nawrotu....po prostu ręce opadają.Nie wiem ile słońca potrzeba na wygoloną na łyso pałę ale myślę że pasowało by po 2-3 godziny dziennie a nie jest ono na zawołanie.Dzisiaj łaziłem "na słońcu"ponad dwie godziny ale mam jeżyka na głowie więc za słabo penetruje.Poza tym za uszami już jakiś czas temu pojawiły mi się takie białe wypryski jakby kaszaki no k... [cenzura] można.