- 24 lut 2012, o 10:53
#9330
Witam taka jestem przewrazliwiona ta luszczyca ,ze wszystko co wyczytam tu na forum chciala bym przeniesc na siebie. Poczytalam o cygnolinie ,poszlam do pani doktor i mowie jej czy by mi ta masc przepisala ,ona na to ,,tak oczywiscie ale po co pani ,,ja mowie jak to po co ,prosze pokazac mi te pani krosty ja jej pokazuje a ona w smiech ,niech pani nie wyszukuje tej luszczycy bo juz jej prawie niue ma ,a to co ? pytam ,ona na to ,to niech pani zostawi w spokoju cygnolina na to za mocna , natluszczac i dac skorze odpoczac od tych masci i bedzie dobrze no i tak skonczyla sie moja walka o cygnoline .Pozdrawiam