kurczak2 pisze:[...]Bo szczerze mówiąc jest dużo lepiej, ale cały czas skóra nie jest tak jak powinna być. Lekkie zaróżowienia i cały czas czuje minimalną warstwę łuski. Tak jak bomba zegarowa...
W tym preparacie w sensie maści masz bardzo mało kwasu salicylowego i to może być przyczyna tej powracajacej łuski. Poszukaj co z natłuszczaczy by tę role w sensie zluszczania by przekjęł? U mnie to balsam z nagietka
http://farbus.pl/fr/herbamedicus-balsam ... 250ml.html U Basi - to maść z vit.A
Z dodatkowych podpowiedzi - dziegcie bardzo mocno wysuszają skórę, podczas leczenia się nimi, musisz bardzo mocno dbać o nawilżanie i natłuszczanie tych leczonych miejsc u siebie; wtedy jest też duża szansa, że i łuska przestanie narastać.
Leczenie się dziegciami, to proces żmudny, trzeba cierpliwości. Powodzenia
