- 19 sie 2012, o 20:42
#13629
U mnie to zmiany łuszczycowe mogę se tymi żelami i innymi salidermami czy medidermami do usranej śmierci maziać, ł. nie odpuści na krok. Łuski mieć nie będę miała, fakt, ale zmiany nadal tak.
maxon007 pisze:[...]Może ktoś coś poleci żeby nie tylko likwidować tą łuskę, ale także może zmniejszy wielkość tego cholerstwa na głowie?[...]Jeżeli zacząłeś już zabawę z dziegciami, to proponuje krok dalej: cocois, exorex czy wszelkiego rodzaju oliwy dziegciowe. To wszystko są mazidła oparte o smołę węglową czyli dziegcie.
U mnie to zmiany łuszczycowe mogę se tymi żelami i innymi salidermami czy medidermami do usranej śmierci maziać, ł. nie odpuści na krok. Łuski mieć nie będę miała, fakt, ale zmiany nadal tak.
"Pozwólmy sobie na pomyłki i błędy ale nie na nieuwagę"