Rozmowy na temat leczenia domowego, ziołolecznictwa, suplementacji, terapii niekonwencjonalnych.
Awatar użytkownika
 Paweł
#295
Co sądzicie o plastrach wyciągających toksyny z organizmu?? W prawdzie oczyszczenie organizmu jest zalecane przy łuszczycy, dlatego mogą być te plastry pomocne. Ojciec przyniósł do domu takie plastry od swojego brata - kupił je gdzieś. Także przetestuje je. Generalnie terapia wygląda w ten sposób, że zakłada się takie plastry na stopy na noc przez 5 dni, po czym 2 dni przerwy i znów 5 dni na noc. I tak 2-8 tygodni. Można też stosować dłużej - nic się nie stanie z tego co wyczytałem. Im ciemniejszy plaster po odklejeniu tym więcej toksyn wyciąga - znaczy, że jest dużo ich w organizmie. W tym tygodniu jeszcze nie wypróbuję, bo w weekend mnie nie będzie, więc nie miałbym kiedy sobie przykleić.

Co o tym myślicie? Może ktoś już stosował??
Awatar użytkownika
 puma
#296
nie stosowałam ale widziałam reklamę w tv. jestem sceptykiem z urodzenia więc się lepiej nie wypowiem ;) sprawdź ty to może lepiej na sobie i podziel się efektami :D
Awatar użytkownika
 Paweł
#297
Od przyszłego tygodnia spróbuję ;) Nie wiem czy będę się po tym lepiej czuł, bo generalnie to się przecież i tak dobrze czuję :D Ale jak coś zauważę to dam znać ;)
#302
Ok, od tygodnia już je używam. Mogę tylko opisać jak to wygląda. Na plaster przykleja się taką saszetkę (chyba są w niej jakieś zioła czy coś) - stroną do stopy saszetka ta jest przewiewna 0 ma taką siateczkę. Przyklejamy na stopy na noc. Taki opatrunek okluzyjny z tego wychodzi. Z rana jak zdejmowałem to zawsze to było czarne (ta saszetka) i takie kleiste było pod stopą - taka jakaś maź. Ciężko określić czy to te zioła są ciemnego koloru i pod wpływem wilgoci bardziej je widać (a nie będę przecież rozrywał saszetki, żeby sprawdzić. Nie mniej jednak zawsze miałem czarne i kleiste to było po zdjęciu (takie aż niemiłe w dotyku - jakby jakiś śluz). Ciężko mi stwierdzić czy to coś pomaga. Generalnie powinno się to robić coraz jaśniejsze, także musiałbym sporo tego używać. Jeszcze mam tego na 2 tygodnie, chyba że bym na jedną stopę przyklejał, to na 4. Jakby się robiło jaśniejsze to może faktycznie coś to jednak wyciąga. To chyba tylko z moim obserwacji i przemyśleń.
Awatar użytkownika
 szater
#304
Bardzo to interesujaco opisujesz...czekam na dalsze relacje.W sumie tak sobie mysle że dobrze by było najpierw porobic wszystkie badania a potem po leczeniu zrobic ponownie aby można było porównac wyniki.Bo jak stwierdzic autorytatywnie że cos pomogło? xD
Awatar użytkownika
 Paweł
#305
Tak właśnie ciężko to określić czy działa. Trzeba by jakieś badania porobić, ale ja tam nie chodzę po lekarzach. Zresztą dobrze się czuję, więc nawet, po tym chyba lepiej się czuć nie będę. Ale sobie tak myślę właśnie, że jakby się te plastry robiły bladsze, to może faktycznie coś tam jednak wyciąga.
Awatar użytkownika
 szater
#306
W sumie to jest w tym pewna logika:jezeli stosujesz te same plastry cały czas,nie masz z góry ustalonej przez producenta kolejnosci....i podczas stosowania robią sie coraz jasniejsze ...to może i maja swoje działanie....byc może i ja sie skusze...ale już chyba bardziej ...po okresie letnim...ale zdawaj relacje dalej...moze wydarzy sie jeszcze cos ciekawego...powodzenia... :D
Awatar użytkownika
 puma
#310
właśnie, interesuje mnie czy stosujesz je w przypadkowej kolejności czy jest jakaś zalecana przez producenta?
Awatar użytkownika
 Paweł
#311
Te plastry nazywają się Kinoki te co używam. Taką kartkę tu mam i tam jest trochę napisane o nich. Można cały czas nosić. Ja stosuję według tej kartki 5 dni na noc i 2 dni przerwy. I tak do 8 tygodni tam jest napisane, żeby stosować. Ale mi nie starczy ich na tyle i teraz zacząłem przyklejać sobie na jedną stopę, żebym dłużej mógł je używać. Napisane na tej kartce jest też, że nie można na rany ich stosować. Można je stosować na miejsca gdzie przykładowo boli, np. na nerki, czy gdzie tam nas boli.
Awatar użytkownika
 szater
#312
To w sumie mają działanie p/bólowe? p/zapalne czy oczyszczajace.Troszke to tak z nimi jest że sa dobre na 3wszystko a wiadomo ze jak na wszystko to konkretnie ...na nic.Ano zobaczymy.Jezeli bedziesz stosował tylko na jedna noge to tez chyba nie bedzie to autoratywne.A ile tych plastrów wogóle jest i jaka jest ich cena.Swoja droga to zawsze spotykałam sie z opakowaniem ,które powinno starczyc przynajmniej na jedna kurację xD