[szater]

sorki ale zupełnie nie wiem o co chodzi? zaproszenie jest dla wszystkich chetnych,kazdy z nas kiedys pojawił sie pierwszy raz na takim spotkaniu.To ze przez lata spotykamy sie kilka razy w roku,jestesmy w kontakcie telefonicznym czy przez skypa spowodowało że jestesmy zaprzyjaznieni.Paweł Landzberg nam kibicuje chociaz na żadnym jeszcze spotkaniu nie był.Wiadomosc o spotkaniu jest podawana na WSZYSTKICH FORACH ŁUSZCZYCOWYCH kazdy m
kto ma ochote jest mile widziany.Na spotkanie jadą ludzie z całej POLSKI,ze wszystkich stron.Na ksażdym spotkaniu pojawiają sie nowi ludzie,poznajemy sie w realu,zaprzyjazniami czy to cos złego?Jestesmy otwarci na wszystkich chetnych i wszyscy są mile widziani.
Byłaby kolezanka uprzejma wyjasnic O CO CHODZI DOKŁADNIE?
Konkretne zarzuty...poprosze,bo cos namotane a nic konkretnego.



PS
spotkania organizujemy same,SZef strony z grzecznosci a i z sympatii do nas(wszak znamy sie z forum od wielu ,wielu lat) powiadamia wszystkich.Taki mamy zwyczaj powiadamiania o wszelakich ciekawych rzeczach dotyczacych problemów i życia WSZYSTKICH biedronek.
Wiele osób które jezdzą na takie spotkani nawet na tym forum nie pisze...mało tego nie pisze na żadnym forum.Spotykamy sie bo chcemy,jest nam to potrzebne aby pozytywnie sie naładowac,miło spedzic czas i wymienic sie doswiadczeniami,nie zawsze organizujemy spotkania szkoleniowe.Nikt nie jest zobowiązany przyjechac czy nie przyjechac,jak to w rodzinie jedzie ten kto może,chce....stawianie jakichkolwiek zarzutów jak dla mnie jest.....

[dora1000]

Wistka myślę, że zaszło jakieś nieporozumienie. Spotkanie jest dla wszystkich chętnych. Tak, że naprawdę gorąco zapraszamy. Będzie nam miło poznać Ciebie w realu. Już nie mogę się doczekać. Pakuj walizki i przyjedz

[kaśka69]

Witaj Wistka (Aniu) , jestem jedną z organizatorek spotkania.
To do mnie 10 lutego o godz 23:32 przysłalas meila z zapytaniem o spotkanie, napisałas ze na drugi dzień zadzwonisz do mnie. Podałam Ci swój numer telefonu i poprosiłam o kontakt. Do dzisiaj nie zadzwoniłas.
W moim meilu nie ma ani słowa, ze spotkanie jest dla wybranych, więc nie rozumiem tych nie jasności wynikajacych z twojej wypowiedzi.

Jestem do twojej dyspozycji, jeżeli jestes nadal zainteresowana miejscem noclegowym to w jego temacie również jestem w stanie na dzien dzisiejszy pomóc ci. Pozdrawiam Kasia

[szater]

Kasiunia nigdy nie wątpiłam w twoja nienaganna kulture .Wiedziałam ze sytuacja musi wyglądac nieco inaczej.Najlepszą formą kontaktu jest ROZMOWA,nie załatwia sie takich spraw przez maile.. Wistka czekam na twoją konkretna odpowiedz,zarzuty zostały rzucone,odpowiedziała ORGANIZATORKA oczekuje wyjasnien.

[puma]

nic się wistka nie tłumacz tylko zaklep miejsce i przyjeżdżaj

[Miła88]

Ja też jestem nowa, pierwszy raz będę na spotkaniu i kontaktując się z Kasią w sprawie noclegu wcale nie odczułam że nie będę mile widziana, wręcz przeciwnie! Ciesze się że Was poznam, już nie mogę się doczekać

[szater]

Bo jak ktos naprawde chce i serce u niego chetne to nasze gorace serduszka zawsze przygarna kazdego nowego wedrowca.
Nie wiem czemu miała służyc taka wypowiedz,szkodliwa i niesprawiedliwa...no cóż nieważne już.Chetnych zapraszamy,wszystkich chetnych tak jak zawsze, bedzie serdecznie i wspomagajaco
Super Miła88 ze sie zdecydowałas,gwarantuje ze sie mile ...rozczarujesz co do wyobrażeni o nas a nami w rzeczywistosci.Sciskam i do zobaczenia w Poznaniu

[henia]

Wpis Wistki, proszę żebyśmy juz sobie odpuścili. A w żadnym razie, nie bedziemy tu nikogo rozliczać - z tego co miał chęć napisać, na forum publicznym. Porozumiewamy się tu tylko za pomocą słowa pisanego, a sami wiemy - jak ono jest ułomne.

Mniej wiecej 3 lata temu, prawie wszyscy - zjeżdzajacy teraz do Poznania, bylismy w sytuacji i Wistki, i Miłej, i jeszcze kilkorga z nas tu - poczatkujacych. No i zobaczcie - zostaliśmy razem i kulamy sie tak już wspólnie - jako dobrzy znajomi czy nawet przyjaciele - ze 3 latka z hakiem. Niemniej każdy z nas wtedy poczatkujacy, wie ile stresu i ile naszej cywilnej odwagi włożylismy wtedy w przełamanie tych naszych obaw i wylezienie z tych naszych tamtejszych skorupek. Także żadnych rozliczeń, proszę

Pozdrawiam gorąco, i gwarantuję - luzik hii hii

[Paweł]

Z tego co mi Ania pisała to ponoć właśnie dzwoniła i jej reakcja jest na tę rozmowę. Ale tak sobie myślę, może pomyliła numery i zadzwoniła do kogoś innego, nie wiem.

[kaśka69]

Pawełku, zadzwoniła do mnie Miła88 i miło rozmawiałyśmy
Najwidoczniej Ania musiała pomylić numer telefonu, ale jezeli chce się z nami spotkac, ma numer w meilu,w każdej chwili moze zadzwonic.