[alexinhio10]

Witam. Chciałbym przedstawić swój przypadek i zarazem, prosić o pomoc. Mam 26 lat. Dwa lata temu pojawiły się u mnie zmiany skórne (bardzo duże na przedramieniu, dermatolog przepisał mi maści na grzybice. Zmiany znikły, co pewien czas się pojawiały także na innych miejscach, smarowałem je znów tymi maściami i tak w kółko przez dwa lata. Zmiany bardzo swędzą i łuszcza się. Po pierwszej zmianie zaczął mnie pobolewać kręgosłup (dziś ból jest straszny, zrobiłem tomografie odcinka szyjnego i lędźwiowego na którym wyszła spondyloza) i z czasem stawy ( łokcie, kolana, kostki, nadgarstki, barki). W okolicach tych stawów ostatnio bardzo nasiliły się zmiany skórne (gdy pojawia się ból, pojawiają się zmiany). Do tego drętwieją mi kończyny i od dwóch miesięcy bolą mnie pięty (ścięgna Achillesa?). Poza tym wstaje rano zmęczony i nie wyspany z bólem kręgosłupa. W tym tyg byłem u reumatologa z wynikami krwi ob, czynnik reumatoidalne) które nie wykazały zapalenia stawów i lekarz powiedział że innych badań nie ma sensu mi zlecać, a ze zmianami na skórze powinienem iść do dermatologa. U dermatologa byłem wczoraj (prywatnie) powiedział że to nie łuszczyca tylko jakaś alergia (nie pobrał naskórka by sprawdzić pod mikroskopem itp). Miesiąc temu zrobiłem mykologie naskórka ale na grzybice i nie wiem czy ewentualną łuszczyca sprawdzą. Nie wiem co mam dalej robić, jakie ewentualne badania mogę zrobić, czy iść do reumatologa prywatnie (martwi fakt że zapłacę za badania) stawy bolą i strzykają coraz bardziej, a patrząc po moich objawach wydaję mi się , że to łuszczycowe zapalenie stawów ( nie według lekarzy). Jeśli komuś chciało się to przeczytać i w jakiś sposób pomóc byłoby świetnie. Dzięki