Rozmowy na temat leczenia domowego, ziołolecznictwa, suplementacji, terapii niekonwencjonalnych.
#5801
czytam ,czytam czytam...i nic nie wiem,czy ktoś może mi powiedzieć czy stosował i jak na niego wpłynęło np: naturalne błoto z morza martwego nie z foli z firmy kosmetycznej a naturalne lub sole karnalitowe albo nieoczyszczone sole tylko odparowane ? Ewentualnie jeśli tak to gdzie kupione ?
czy sole z allegro nadają się do czegokolwiek czy tylko jest to jedna wielka ściema?
#5806
Stosowałam SOLE i BŁOTO ORYGINALNE ...przywiezione z MORZA MARTWEGO....rewelacji zadnej ,koszty duze...stosuje nasza polska sół gruboziarnista do kapieli,robie peeling z soli z oliwa...wychodzi taniej i zdrowiej.
W leczenie nad morzem martwym jest połaczonych wiele czynników:
-zasolona na max woda
-błoto
-słonce i temperatura
...tego nie osiagniesz w domu,poszczegolne składniki oderwane od siebie ....tu działaja jak nasze polskie ,sądze ze przereklamowane :D
#5832
witam
dzięki za super szybką odpowiedź :)

lad chwila będę miał okazję przetestować , ciekawe czy na mnie też tak zadziała czyli bez rewelacji,
może w myśl zasady że na każde z nas działa co innego nie będzie to taki mierny efekt jak u Ciebie,zobaczymy...słyszałem wiele opinii ale zawsze pośrednich że ktoś komuś powiedział ,teraz mam do czynienia z opinią "testera" :)
w sumie większość opinii była pozytywnych ....więc znowu nic nie wiem:)
dlatego jeśli ktoś jeszcze próbował bardzo proszę o opinię ewentualnie jeśli można o dokładny opis stosowania czyli np. ile razy w tygodniu jak stosunek wagi soli do wody lub jak smarować błoto ,jak często jaką maść w między czasie itp. z góry serdeczne dzięki za info
ja z pewnością podzielę się swoimi wrażeniami z użytkowania tych "wynalazków" jak tylko będę miał coś do powiedzenia ...

pozdrawiam
#5837
Błoto stosowałam co drugi dzien,smarowałam zmiany,trzymałam na skórze aż wyschna,zmywałam po około45-60 min,potem szłam na słonko.(niczym nie smarowałam przed opalaniem-zadne nawilzanie czy natłuszczanie po zmyciu błota-po opalaniu owszem natłuszczałam.Jako ze całe leto stosowałam a mieszkałam w domku kempingowym chdziłam tez z tym błotem na sobie po słoncu.
Sól zastosowałam dokładnie 6 razy-wsypywałam 1/2kg na mniej niż pól wanny wody-lezeałam około 30 min rano ,potem do tej wody wchodziłam wieczorem i wypuszczałam,stosowałam tak co drugi dzien.
"Prezent "sie skonczył...troszke dokupiłam ale...koszty chciały mnie zjesc :notguilty:
#5856
właśnie zacząłem stosować równolegle z błotem w sumie nie wyszło tak drogo biorąc pod uwagę cenę zwykłej soli do kąpieli (zresztą to rzecz już względna drogo czy niedrogo w dzisiejszych czasach wszystko jest drogie ,samo życie :) ) z pewnością opiszę jak to wygląda i jakie daje efekty ale trzeba poczekać parę dni...jeśli się nie odezwę to znaczy że sól mnie rozpuściła :D


tak przy okazji jak by ktoś podesłał mi dobry sposób na złuszczanie bez udziału recept dermatologa to będę bardzo wdzięczny
#6616
szater pisze:Stosowałam SOLE i BŁOTO ORYGINALNE ...przywiezione z MORZA stosuje nasza polska sół gruboziarnista do kapieli,robie peeling z soli z oliwa...
jak przyrządzasz ten peeling, jak często stosujesz i jak się z nim obchodzić? Sól bocheńska dobra jest do tego?
#6633
Stosuje kosmetyki :
http://www.organiquecosmetics.pl/
http://drogeriaspa.pl/
...uwielbiam je i kiedy tylko jest jakas okazja staram sie je sobie kupic...kupuje u nich tez sól i błoto z MM...jak to wychodzi cenowo...wrzuciłam linka...dla mnie to drogi biznes

peeling robie tak:do miseczki wsypuje sól i zalewam oliwka,olejem,oliwa(tym co mam akurat w domku) i mieszam...postoi sobie to dzien i na nastepny wsmarowuje w ciało.
#6877
stosuje to przecietnie 2x w miesiacu,czasem czesciej.jak mam duzo soli to wtedy stosuje co 2dzien kapiel i namaczanie w solnym roztworze,czasem tez stosuje Buską maske siarkowa...i tak sobie staram sie co dzien cos wymodzic...oczywiscie ze są dni kiedy nic mi sie nie chce...