W tym miejscu piszemy o przebiegu swojego leczenia, radzimy się innych odnośnie leczenia własnego przypadku choroby.
#7279
Marta zawsze wspomagaj się w Swojej walce ziołami. Obojętnie co stosujesz na skórę. Jeżeli nie kąpiele, to okłady chociaż.

W momencie kiedy maść rumiankowa się sprawdza, to spróbuj może kuracji, którą kilkakrotnie proponowała już tu Basia-maść rumiankowa, na zmianę/ czy w połączeniu, z cynkową.

Jeżeli te zmiany na twarzy masz duże, porozmawiaj z lekarką o protopicu.
#7282
Naczytałam się niesamowicie przy tym wątku, bardzo mi pomógł. Próbuję zebrać to wszystko, bo w pon do apteki się wybieram i pytam czy taka lista zakupowa powinna pomóc (odstawiam sterydowe maści właśnie):
- żel z żywotoksu - można go stosować na zmiany na głowie?
- maść z wit. A - punktowo na zmiany na twarzy i też można na miejsca intymne?
- maść cykowa - mocno wysusza?
- balsam nagietkowy z natury - czy dokupić do tego jakiś inny balsam dobrej firmy, mocno nawilżający ?
- maść rumiankowa - miejsca intymne.

No i planuję zamówić selun 2,5 na głowę oraz kupić pharmaceris żel do mycia i krem do twarzy.
#7287
Zel można na głowę jak i na ciało nie tłuści włosów
maść z wit A można na całą twarz na miejsca intymne też jak zadziała
Maść cynkowa nie wysusza stosowana razem z rumiankową a goi świetnie zmiany na twarzy.
maść rumiankowa jak najbardziej miejsca intymne
reszty nie stosowałam
napewno ktoś dopisze co i jak
#7290
kochane, zanim poszłam do tej lekarki maziałam się cynkową i wit A, powiedziałam o tym lekarce i zrobiła wielkie oczy że skąd ja sobie tą cynkową wymyśliłam... (cokolwiek to miało w jej ustach znaczyć)
co do ziół to mam przygotowane (skrzyp, kora dębu, jałowiec i dziurawiec - zresztą ostatnio tyłek w tym maczałam z zadowalającym skutkiem) - ale z twarzą postanowiłam poczekać do wizyty co też mi kobieta powie

oczywiście cały czas piję uczep (zanim wypiję to czasem się po zmianach pomaziam ;P), jem ostropest, z tablet magnez, belissę, cynk, rutinoscorbin, skrzyp z pokrzywą, i od kilku dni zamiast zwykłego omega 3 biomarine 1140,
myję się mydłem z uczepem i stosuję selsun 2,5, Alpecin Schuppen killer i Trzy zioła (z nagietka, brzozy i krwawnika) - głowę myję prawie codziennie przez tego Lenartowicza stąd ta różnorodność
ddaga89 pisze: No i planuję zamówić selun 2,5 na głowę
jak kupisz Selsun 2,5 koniecznie zdejmuj srebrną biżuterię - wywaliłam już kolczyki i łańcuszek bo zczerniały)
#7293
marta_z-j pisze:....zanim poszłam do tej lekarki maziałam się cynkową i wit A, powiedziałam o tym lekarce i zrobiła wielkie oczy że skąd ja sobie tą cynkową wymyśliłam....
Znaczy suplementację cynkiem rozumie, a podanie go na skórę, w postaci maści, to już niekoniecznie?
A tak w ogóle, to myślę, że jeszcze nie raz tych Swoich doktorów zaskoczysz :D
marta_z-j pisze:.... wywaliłam już kolczyki i łańcuszek bo zczerniały...
Jeżeli nie wywaliłaś ich dokumentnie, znam dobry sposób na odzyskanie ich blasku :D
#7294
kolczyki w koszu :( a łańcuszek to nie wiem - ojciec chciał ratować na własną rękę i powiedziałam że jak się nie uda niech wyrzuci, ale proszę o tą poradę bo ja taka gapa że pewnie jeszcze nie raz się wykąpię z selsunem w srebrze :/
#7298
Ja dwóch lekarzy pytałam czemu mi to po suplementacji cynkiem zeszło i widziałam tylko wzruszenie ramion albo nie prowadzę badań nad cynkiem.
A jako że cynk jest składnikiem wielu naszych leków czemu go nie stosować osobno,mnie np.bardzo pomaga.W doprowadzeniu skóry do porządku po sterydach właśnie cynk i rumiankowa mi pomogła razem z okładami z ziół
zioła stosowałam tylko tydzień bo jakoś z okładami na twarzy nie mogłam wyleżeć ale maści obydwie stosowałam jeszcze przez całe lato przed wyjściem z domu i zmiany na twarzy nie powróciły a to już z pięć lat będzie od tego czasu.
#8283
po 2 tygodniach mazania się Lenartowiczem jest ciut lepiej
byłam dziś na wizycie kontrolnej i dostałam Daivonex, teraz mam 1x dziennie daivonex i 1x dziennie maść Lenartowicza stosować, dała mi też próbki Cetaphil DA Ultra
co do twarzy to powiedziała że jak mi maść rumiankowa na intymne dobrze robi to i na buziaku smarować i patrzeć co będzie, a jak alantan szkodzi to nie używać :)
powiedziała też że przy tych maściach spokojnie mogę na solarium latać (oczywiście zmywając wszystko przed samym opalaniem) kolejna wizyta za 3 tygodnie
jakoś mnie ta wizyta pozytywnie nastroiła i mam wrażenie, że już teraz będzie tylko lepiej :):):)
#8284
marta_z-j pisze:....powiedziała też że przy tych maściach spokojnie mogę na solarium latać (oczywiście zmywając wszystko przed samym opalaniem)....
Z moich wieści-zalecenie producenta:
...Zaleca się, aby uniknąć lub przynajmniej ograniczyć ekspozycję na światło słoneczne i lampy opalające podczas stosowania leku, gdyż może to uczynić skórę bardziej wrażliwe na światło UV....
http://translate.google.pl/translate?hl ... %3Dimvnsfd

Mam też nadzieję, ze Twoja p. doktor rozmawiała z Tobą o gospodarce wapniem:
.. Przed rozpoczęciem leczenia i po jego zakończeniu należy oznaczyć stężenie wapnia we krwi, należy je także kontrolować podczas długotrwałego stosowania....
http://www.doz.pl/leki/p3808-Daivonex
Powodzenia :)
#8397
kochani, jestem zaszokowana - na granicy czoła z włosami pojawiły się wyraźne jasne prześwity - jestem pewna że to od Daivonex, jestem szczęśliwa bo czoło i twarz to miejsca strategiczne :crazy: i się teraz zastanawiam czy nie ciapnąć i na buzi trochę Daivonex'u... tylko, że chyba nie wolno :angry:
na reszcie ciała nie ma takiego spektakularnego efektu, może po dłuższym mazaniu coś będzie
henia pisze: Mam też nadzieję, ze Twoja p. doktor rozmawiała z Tobą o gospodarce wapniem:
.. Przed rozpoczęciem leczenia i po jego zakończeniu należy oznaczyć stężenie wapnia we krwi, należy je także kontrolować podczas długotrwałego stosowania....
http://www.doz.pl/leki/p3808-Daivonex
Powodzenia :)

nie wiem czy to miała na myśli ale pytała kiedy ostatnio miałam badania krwi i jakie były (a miałam 2 miesiące temu i były wyśmienite) i powiedziała, że za jakiś czas da mi skierowanko.