Agnieszka pisze:Heniu wspomniałaś o przebojach z exorexem... co się działo? Podzielisz się? może jakieś środki ostrożności polecisz, takie typowe jak to żeby uważać przy cigno na poparzenia? [...]
Już odpowiadam, w stosowaniu exorexu, poszłam, na huuura. Wszystko pięknie, aż po jakimś tam okresie stosowania, zaczęły pojawiać się zaczerwienienia, guzki, i to na dodatek bardzo swędzące. Moja ł. nie swędzi, tym bardziej, że dbam o panią-natłuszczania, okłady-bo wanny brak. A tu taki surprise. Pogadałam z forumowymi ludźmi, popisałam nawet z daleką Anglią. Wyszło, że to raczej normalna reakcja na lek, obserwować, choć, że to nie uczulenie, też nikt głowy nie da.
Przetrzymałam, do dziś exorex lubię, i polecam.
Agnieszko:
Nie wiem czy p. doktor wie czy nie wie? nie potrzebnie tego dziś tu, moim zdaniem roztrząsać. Masz maść i próbuj. Ze składów wynika, że powinno u Ciebie zadziałać. Ale obserwuj się-mam na myśli proderminę, i ew. uczulenia po niej.
Nie ma sensu tu w tej chwili marudzić: smaruj się, systematycznie, zgodnie z zaleceniami lekarza. A jest nadzieja, że Ty zaleczysz tę Swoją ł, a my nabędziemy dzięki Tobie, i nowych wiadomości, i poznamy nowe doświadczenia. Pod warunkiem, że będzie Ci się chciało chcieć o nich tu pisać. Proponuję- może nowy wątek?
Powodzenia